PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=729163}
7,9 5 573
oceny
7,9 10 1 5573
Death Parade
powrót do forum serialu Death Parade

Sezon number 2

ocenił(a) serial na 9

Nie mówcie, że nie będzie następnego sezonu. Losy Chiuyki i Decima mnie wciągnęły. A co z Noną, i tym co ma brodę w kwiatki?!

ocenił(a) serial na 10
LisandroG

obawiam się że nie będzie drugiego sezonu. anime to to był tylko pomysł/odzew na Death Billards który miał być tylko zwykłym jednoodcinkowym OVA. anime DP jest całkowicie ukończone. ona poszła do reinkarnacji a Decim został jak zawsze sam. co do Nony i brodacza to praktycznie tylko osoby poboczne. więc nie spodziewajmy się drugiego sezonu.. :D

ocenił(a) serial na 9
dziulfix

Według mnie niepotrzebnie wpychali te postacie poboczne, skoro zamierzali zakończyć anime po 12 odcinkach. Ostatni odcinek jest wyraźną podstawą do drugiego sezonu. Nie zanosi się na to, aby sezon drugi powstał. Co do Nony i brodacza, to o nich samych dobrze by było obejrzeć anime ;) Ich relacja jest uniwersalna.

ocenił(a) serial na 6
LisandroG

Naprawdę kogoś obchodzą dalsze losy postaci?

mhrocznyszatan

Głupie pytanie: gdyby nas nie obchodziły losy bohaterów, to istnienie każdego serialu/anime/filmu przestałoby mieć sens - w końcu oglądamy i siedzimy przed ekranem, aby dowiedzieć się dalszej historii, która zazwyczaj ma związek z jakimiś postaciami. Coś mi się nie wydaje, abyśmy byli w stanie cokolwiek obejrzeć bez choćby cienia zainteresowania losami bohaterów.

ocenił(a) serial na 6
Yukiteru

Jakby to ująć, oglądałeś to anime?

Ono koncentruje się na losach bohaterów pobocznych. O bohaterach głównych nie wiemy nic - i przez cały serial właściwie nic się z nimi nie dzieje. Nie ma żadnego konfliktu postaci (znaczy jest, sprowadzony do 5 minutowego: nie lubię cie, walczmy! - i nigdy więcej do tego wątku nie powrócono a ci wrogowie gadają ze sobą jakby nigdy nie było sprawy), nie mamy żadnej fabuły sklejającej odcinki, nie mamy żadnego rozwoju tych postaci (znaczy, niby jest, ale kompletnie bez sensu i znaczenia). Całe anime to zbiór krótkich, nie powiązanych ze sobą opowiadań. Scenarzyści próbowali powiązać je postaciami i fabułą - ale te wiązania są cieńsze od pajęczej nici. I nie mają żadnego wpływu na całość.

Pewnie, że nie obchodzą mnie ich dalsze losy. Bo ich nie znam. Nie mam pojęcia kim są, czego chcą, czym się zajmują, jakie mają motywacje i dążenia. Niczego takiego przez cały sezon nie objawili. W centrum wydarzeń zawsze byli zmarli. I to ich losy mnie interesowały i wciągały. Ale że to zmarli, to nie mają żadnego ciągu dalszego.

mhrocznyszatan

Ale ty wiesz, że to nie jest kolejny shonen? Tasiemce zwykle skupiają się na prostej fabule karykaturalnych/charakterystycznych postaciach i jednym wątku ciągniętym przez całą serię.

Różnica jest dość jasna. Shonen (dragon ball itp,) to po prostu napakowana walką wersja polskiego klanu.
To bardziej przypomina książkowy zbiór opowiadań. Parę postaci się powtarza reszta odchodzi.

Co do barmana to nie dało się go inaczej pokazać. Musi być zimny i beznamiętny by pozostawiać furtkę do przemyśleń. Gdyby byłby bardziej stronniczy/emocjonalny zawsze pod koniec wychodził z "to on jest winny, to jest dobre a to złe" całe anime nie miało by sensu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones