Bardzo mało w nim realizmu, za to sporo fantasy i mistycyzmu.
Najbardziej z realizmu to istnienie bohatera, miasta, knowań Watykanu oraz kilka innych postaci. Na pewno nie masz co szukać "biografii" Vinci-ego.
Fantasy jest sporo więcej, trzeba podejść ze sporym dystansem i wtedy się nieźle go ogląda.