Po zwiastunie spodziewałem się, że zobaczymy coś ciekawego. Niestety po obejrzeniu
pierwszego odcinka stwierdzam, że serial prezentuje się bardzo blado. Bije od niego wręcz
niewyobrażalna sztuczność, plenery są w większości wygenerowane komputerowo jak w
innych serialowych produkcjach historycznych/fantastycznych, ale kłócą się z całą resztą tego
co dzieje się na ekranie. Karnawał we Florencji pod koniec odcinka był tak sztuczny, że przez
chwilę nie wiedziałem co oglądam. Grupka aktorów pałętająca się bez większych emocji po
scenie w którą wmontowano komputerowo charakterystyczne dla Florencji obiekty, a w
dodatku ten irracjonalny mechaniczny ptak(ciekawe skąd wiedział, że ma tak zatoczyć w
powietrzu kilkanaście kółek zanim zapali fajerwerki, i sam fakt, iż był w stanie to w ogóle zrobić
:o). Cały serial leci na kontrowersje. Nieokrzesany, wyklęty bękart-geniusz Da Vinci z rozpiętą
do połowy koszulą, niegodziwy Watykan pełen zdemoralizowanych socjopatów i sodomitów,
oraz mnóstwo płaskich cycków w tle. Na prawdę? Czy już nie ma czegoś ciekawszego czym
można by przyciągnąć widza do telewizora? Plus ten fantastyczny wątek z "Księgą Liści"(której
to poszukiwania oczywiście papież sadomaso, stara się utrudnić)...Twórcy chyba umyślili
stworzyć fabułę podobną do gry Assassin's Creed 2 i zarobić na wracających ostatnio do łask
realiach renesansu, ale coś nie wyszło. Słabo naprawdę, dam szansę następnym odcinkom
ale jak na razie to śmiech na sali.
Nie ogladalem jeszcze ale z tego co mowisz oraz po ocenach widac, ze jest tragicznie. W sumie podobnie bylo (w moim odczuciu) ze Spartacusem gdzie 1 odcinek zaslugiwal na slaba trojke gdzie kolejne byly juz miodne. W kazdym razie poki co osobiscie poczekam na kilka odcinkow i dopiero zaczne ogladac gdyz na chwile obecna, bazujac na opiniach, strata czasu.
Też nie udało mi się jeszcze obejrzeć 1 odcinka, bo w tej chwili na Foxie jest plansza reklamująca Trawkę - i tak już ponad pół godziny...
Jeśli takie są plenery i gra aktorska, to rzeczywiście szkoda, miałam nadzieję na coś ciekawego.
Co do Watykanu jednak, to może być przedstawiony w miarę realistycznie - w końcu młodość Leonarda przypadała na czasy Sykstusa IV, Rodrigio Borgia był już kardynałem i też nieźle szalał. Chociaż wątpię, by większość kardynałów była sodomitami, raczej klientami prostytutek albo i utrzymywali stałe kurtyzany, jak Borgia.
Obejrzałem właśnie i mój opis wygląda tak. : "homosie przy władzy, ksieża pedofile, kobiety z małymi piersiami" To pierwsze wrażenia po 1 odcinku. Aha no i jak zwykle Europejczycy przedstawieni jako antysemici - czyli wszystko gra :D new-agewa produkcja robiaca pape z mózgu ;)
Antysemityzm pojawiał się falami w Europie od I krucjaty ludowej. Wolna od niego w tym czasie była tylko Polska i Państwo Kościelne - oba kraje przyjęły do siebie Żydów po ich wygnaniu z Hiszpanii, oczywiście zarabiając na tym nieźle.
A co do kobiet z małymi piersiami, to nie barok przecież, gdzie uwielbiano rubensowskie kształty. Wystarczy spojrzeć na portrety wykonane przez Leonarda albo te Lukrecji Borgii, Julii Belli i innych arytstokratek czy kurtyzan z tych czasów.
Ale skoro takie wrażenia, to pewnie słaby serial. A szkoda, bo znając biografię Leonarda, pomysłów można by mieć multum.