moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego w odc 05x01 monk i aktor monk przyszedł do Natalie i ona zaoferowala ze sie u niej prześpi, a on bez wahania się zgodził? Przeciez niemial poduszki Trudy, szczoteczki do zębów i na pewno miliona bardziej lub mniej potrzebnych rzeczy?! To raczej nie było w stylu "monka"
Radze oglądać uważnie. Jeżeli odświeżysz sobie ów odc. np. przez internet to powinieneś wiedzieć/czytać pewne sygnały "między wierszami".
Oczywiście, czemu nie. A więc:
1. Monk poznał aktora, który miał odtworzyć jego postać w filmie dotyczącym sprawy morderstwa dokonanego przez astronautę. Lecz aktor zbyt utożsamił się z graną postacią więc zaczął przejmować Monka zachowanie itp.
2. Aktor będący kopią detektywa udał się do "swojego" (Monka) mieszkania, po rozmowie o zmarłej żonie aktor i Monk na pewno poczuli się zmęczeni, więc aktor (który przejął nawyki detektywa) zaczął wmawiać łatwowiernemu Monkowi że to jego mieszkanie i że Monk musi już je opuścić. Po prostu aktor przeistoczył się w Monka i wygonił oryginał z "własnego domu".
3. Monk na pewno lekko zdezorientowany nie wiedząc co robić poszedł do Natalie i tam spędził noc wierząc że jego dom jest mieszkaniem aktora, czy jakoś tak.
PS
A dlaczego Monk u Natalie nie wykonywał swoich rytuałów przed snem?
ODP. Ponieważ był zmęczony (co było widać w ów scenie) oraz został "okradziony" ze swoich przyzwyczajeń, osobowości i życia przez zbyt ambitnego aktora.
Niemozliwe, jak mógł usnąć bez poduszki Trudy, syreny alarmowej, swojej supermiękkiej szczoteczki do zębów, specjalnej pasty, i miliona ważnych i mniej waznych rzeczy no i w cudzym domu i na cudzym łóżku, to nie w stylu MONKA :D
Może nie przeczytałeś wpisu wyżej więc powtórzę:
A dlaczego Monk u Natalie nie wykonywał swoich rytuałów przed snem (" Niemozliwe, jak mógł usnąć bez poduszki Trudy, syreny alarmowej, swojej supermiękkiej szczoteczki do zębów, specjalnej pasty, i miliona ważnych i mniej waznych rzeczy no i w cudzym domu i na cudzym łóżku, to nie w stylu MONKA")?
ODP. Ponieważ był ZMĘCZONY (co było widać w ów scenie) oraz został "OKRADZIONY/OBRABOWANY" ze swoich przyzwyczajeń, osobowości i życia PRZEZ zbyt ambitnego aktora. Dlatego mógł nie czuć się autentycznie...
Monk to także człowiek (w co wątpię po odc. z UFO;-) ) a osoby z ZOK nie muszą czasami wykonywać nawyków, istnieje przecież coś takiego jak zmęczenie i rezygnacja co Monk JUŻ KILKA RAZY ZADEMONSTROWAŁ.
a ja dalej twierdze ze MONK by sie nie zmęczył i dalej by wykonywał te swoje rytuały... :D
oglądaliscie jak u niego nocował kpt? To odkurzał całą noc mieszkanie i czyścił wybielaczem łazienkę:D:D:D
a swoją droga to szkoda ze nie zrobili wątku miłosnego Natalie z Adrianem bo by pasowali do siebie a widac ze chcieli owy zrobic ale zrezygnowali
POWTARZASZ SIĘ Z TYM INFO!!!
I tak jak inni twierdze że taki zabieg (połączenie Natalie i Monka) POPSUŁ BY SERIAL (główną oś jaką jest tajemnica żony detektywa).
I jeszcze wracając do: "a ja dalej twierdze ze MONK by sie nie zmęczył i dalej by wykonywał te swoje rytuały... :D
oglądaliscie jak u niego nocował kpt? To odkurzał całą noc mieszkanie i czyścił wybielaczem łazienkę:D:D:D"
1.Monk by się nie męczył???? popytaj osoby z ZOK jak bardzo takie rytuały są męczące więc nic dziwnego że czasami jest okres rezygnacji z natręctw i nawyków.
2.Nie odkurzał całą noc tylko od/do(?) 3 nad ranem i mył łazienkę tylko gdy on lub kapitan z niej skorzystali. (Dane z pamięci mogą być niepełne lub nieco błędne).
ok ale mam racje ze chcieli zrobić wątek miłosny pomiedzy Natalie a Monkiem a niewiedząc czemu zrezygnowali widac to bardzo dobrze jakie mają miedzysoba stotunki pod konies 3 sezonu i w sezonach 4, 5, 6, 7, 8
Pamiętam tez jak ktos mówił do nich "prosze Państwa" Natalie sprostowała: My nie jesteśmy małżeństwem" czy jakos tak a w kolejnych sezonach juz nie nie prostowala i nie odzywała się
Załóżmy że scenarzyści dostali udaru słonecznego siedząc w nieklimatyzowanym samochodzie i stworzyli alter wersje serialu w której Monk i Natalie są razem (CO WG MNIE JEST BŁĘDEM!!! PATRZ POST WYŻEJ) jak dalej pociągnięta była by fabuła która opiera się na WIECZNEJ wierności Monka do zmarłej ukochanej i jej tajemnicy??? Możesz odpowiedzieć na to pytanie, bo wg mnie odpowiedzią jest: Nijak ponieważ była by to klęska serialu i niewybaczalny olbrzymi błąd.
Czy trudno zrozumieć że takie rozwinięcie wydarzeń kłóci się z osią serialu i jego przesłaniem. I ostatecznie odpowiem na "mam racje ze chcieli zrobić wątek miłosny pomiedzy Natalie a Monkiem[...]" NIE, miłość jako taka nie wchodzi w grę (wg mnie) co najwyżej uczucie platoniczne lub przyjaźń damsko-męska (w którą wierzę ;-) ).
pisze tylko ze zauwazylem różne stosunki pomiedzy pierwszoplanowymi aktorami w sezonach 3, 4, 5, 6, 7, 8
ktos kiedys pisal na forum ze twórcy zostawili otwarde furtki zeby wznowic serial za pare lat? jakie furtki i czy sie tak robi tz wznawia zakonczony serial? ja nie widze zadnych wątków ani aby ktos mial na sile krecil kolejne serie MONKA
Kto mówił o seriach? Producenci itp ogłaszali definitywny koniec SERIALU więc nigdy nie będzie nowych odc.(chyba że muza komercja zacznie kusić). Natomiast za x (10?) lat istnieje szansa na wersję kinową przynajmniej ja mam takie informacje.
jaką wersje kinową? wlasnie czytalem na forum jak ktos pisal ze wszystkich wątków w monku nie zamkli są jeszcze otwarte ale jakie? wątki?
no i ze jakby za x 10 lat wznowili serial, wersje kinową to by bez problemu ją nakrecili bez szkody dla serialu ale nie widziałem zeby takie praktyki były uprawiane?!
Praktyka tworzenia wersji kinowej na podstawie serialu (i odwrotnie) nie jest niczym niezwykłym(była by gdyby chodziło o Modę Na Sukces), taki los spotkał seriale np. Z Archiwum X i spotka np. Gotowe Na Wszystko, więc czemu za kilka lat nie miała by powstać wersja kinowa Monka ku uciesze fanów(tylko pod warunkiem dobrej realizacji). A wątki niedopowiedziane są wszędzie (np. otwarta kompozycja końca serialu) lub można zawsze coś wyjaśnić lepiej inaczej ale od tego są scenarzyści itp.
Nie widziałem wersji kinowej mody na sukces i takiej niema!
ale juz wersja kinowa monka byla tz odcinek 1 i 2 to wersja kinowa bo to normalny film
1.Ha kolejna gafa (wynikająca pewnie z czytanie z niezrozumieniem) "Nie widziałem wersji kinowej mody na sukces i takiej niema! " to był żart, a czy wiesz o co w nim chodziło? ;-)
2. Ale w tym wypadku wersja kinowa jest jednocześnie zawiązaniem wątków do serialu tak więc nie zaliczam jej do filmowej wersji bądź kontynuacji serialu (Patrz ZAX Chcę Wierzyć; ZAX Pokonać Przyszłość to filmy które bez serialu da się oglądać ale i dopełniają serial).
szczerze wątpie ze taka wesja powstanie
no i co ci sami aktorzy by występowali?