Warto odnotować, że serial jest dostępny w HD! Momentami widać gorszą jakość obrazu, ale i tak to produkcja z 2002 roku, więc musiała zostać zarejestrowana na taśmie filmowej.

Wszedłem tutaj bo myślałem że to problem z moim łączem/sprzętem ta "gorsza jakość obrazu". Serio? Momentami? Jestem w połowie 3. sezonu i co drugie ujęcie jakby było kręcone kalkulatorem. Widać że spece od remasteringu mieli coraz bardziej wywalone. Szkoda bo serial OK ale strzela mnie nie powiem co bo mogą mnie zbanować, jak z każdym odcinkiem widzę coraz gorszą jakość.

PS. Nawet taka TVP włożyła serce żeby zremasterować do Full HD produkcje typu Alternatywy 4, Zmiennicy itp.

PS. 2 co ciekawsze właśnie 2 początkowe starsze sezony są cały czas w super jakości, im nowszy tym gorzej.

wrzucili wszystkie sezony na netflix :)

W końcu obejrze wszystkie odcinki. Jestem w połowie 7 sezonu

O, to ja dopiero 6, przedłużam sobie przyjemność :)

Również sobie odświeżam, jestem już ja 8 sezonie i jestem w szoku, że do tej pory pamiętałam/kojarzyłam wszystkie odcinki :) serial kojarzy mi się z dzieciństwem i mimo, że może nie jest to arcydzieło, to ostatnie dwa odcinki pięknie podsumowują i zamykają cały serial. Wzruszenie sto pro ✌️

Monk To mój ulubiony serial telewizyjny. Potem są Miodowe lata, Przyjaciele, Colombo, Zorro, Car54, Czas honoru, Dick van Dyck show, Stawka większa niż życie, Ostatni prawdziwy mężczyzna.

Ja dzisiaj skończyłam, o ile pierwsze sezony szły mi szybko, tak 8 wiedząc że to ostatni sobie dawkowałam. Dobrze było wrócić do młodzieńczych czasów z Monkiem! Łezka poleciała na końcu ❤️

Chwilami tak głupi, że aż trudno oglądać. Zakończyłam na odcinku kiedy Monk każe przespać się asystentce z odrażającym typem(niesłusznie skazanym) żeby odkupić swoje winy i mieć święty spokój. Wyjątkowo odrażające i odrażający pan detektyw. W kółko ten sam schemat.

Obejrzałam dzisiaj ostatni odcinek.

No i już nie ma... :

Wiem ;_; Żenada, serio. Jakieś stare badziewia są całymi latami, a Monka zdjęli. Cóż... Przynajmniej teraz subskrypcja Netflixa mi niepotrzebna i mogę zaoszczędzić. Zawsze jakiś plus.