Właśnie skończyłem oglądać sezon pierwszy. Jestem zauroczony scenariuszem, symboliką, filozofią, genialną grą aktorską, pięknymi zdjęciami i klimatyczną muzyką. Czy drugi sezon jest równie udany jak pierwszy?
Nie, jest badziewcznym klonem serii CSI z - co prawda - kilkoma b.dobrze zagranymi rolami, ale mimo wszystko - fabuła jakich tysiące. Mówię najlepiej to porównać do takiego mroczniejszego CSI + beznadziejne rozwątkowanie akcji.
Zrób sobie przysługę i zakończ na genialnym (widzę że dałeś 9/10) 1szym sezonie.