Sezon 2: Detektyw

a) Też macie kwaśną minę na przewał nazwisk w każdej scenie, których nie kojarzycie, i setkę powiązań między nimi, które niczego nie wnoszą?

b) Wątki ? Franka, podtatusiały gangster z nawijką filozofa plus żona, której mina masakruje wszystko? Zgwałcona Ani z kompleksami ? Czy świeży tatko, który kiedyś lubił...

Nie jest moim zdaniem zły dlaczego taki hejt?

Kompletnie nie rozumiem rozczarowania.

Świetna rola Farella, dobry motyw jego relacji z synem.
Świetna muzyka.
Dobrze nakręcone, wciąga.

Jest po prostu kompletnie inny klimat od jedynki ale serial nie jest gorszy.

Nie pierwszy raz zdarzyło mi się nie zobaczyć jakiegoś filmu,bo sugerowałem się opiniami "expertów" na Filmweb.
Po pierwszym, jak że zaje****ym sezonie zobaczyłem pierwszy odcinek sezonu drugiego. Przeczytałem opinie i serial wyłączyłem,bo się zraziłem Waszymi opiniami.
Po 9 latach wiem,że to był błąd.
Zobaczyłem...

Każdy odcinek jest coraz lepszy

Ciężko, cięzko i jeszcze raz ciężko! ten film (sezon 2) to męczarnia przez, którą trzeba się przedzierać żeby dostrzec w nim to coś. Może i to COŚ tam jest ale po obejrzeniu 2 odcinków drugiego sezonu jestem po prostu zmęczony. Jeden wielki dialog, bla bla bla, każdy smutny, kazdy z problemami i ten bar w którym śpiewa...

Mam wrażenie, że ludzie hejtują sezon drugi już dla zasady, albo patrzą na niego tylko i wyłącznie przez pryzmat pierwszego sezonu. To kompletnie inna historia więc dlaczego oceniać drugi sezon za to czym nie jest, zamiast za to czym jest. Nie mogę pojąć jak można mówić rzeczy, że sezon 2 to dno itp. itd....

McConaughey w 1 sezonie i Vaughn w drugim są jak koncert jazzowy w Nowym Jorku i dyskoteka w remizie. Vaughn to jakaś pomyłka, kompletne drewno. Chyba obejrzę jeszcze raz sezon 1 zamiast kontynuować.

nie dałem rady, nudy na pudy, drętwienie dialogi

Jestem po 3 odcinkach i jestem zszokowany poziomem drugiego sezonu. Po pierwszym ciekawym sezonie z ciekawą fabułą, klimatem i świetną obsadą zaserwowali nam coś takiego... dramat.

Aktorzy masakra, żadna z postaci nie przekonuje, nie intryguje, nie zachęca do dalszego oglądania. Generalnie prześcigają się w byciu...

...kwestia gustu. Dla mnie, na przykład, sezon 2 tak się ma do sezonu 1, jak Ekstraklasa do Ligi Mistrzów. Plus - muza. Minusy - odpuszczę, mało miejsca w okienku. Najbardziej dobiły mnie dialogi i zero chemii między głównymi.
Ale powtarzam - kwestia gustu. Cieszę się, że aż tylu osobom się podobało.
Ciekaw jestem,...

Myślałem , że na tylnym siedzeniu w okularach siedzi Jack Nicholson :D

Witam, na pewno kojarzycie występy tej kobiety z gitarą w barze, w którym spotykali się Velcoro i Frank. Chodzi mi o jej muzykę, którą grała. One były robione tylko pod serial, czy ta piosenkarka rzeczywiście istnieje i można gdzieś na YouTube lub gdziekolwiek posłuchać tych utworów? Kurczę bardzo klimatyczne były i...

Tyle bledow logicznych, scen kina klasy B. Oj slabo. fabula tez nie trafiona.

a sceny lasek na tej imprezie dla bogaczy? boze straszna tandeta. ogolnie fabula scenariusz kuleje mocno szkoda.

Moja krótka opinia bo nie ma sensu więcej się rozpizywac o tej produkcji. Technicznie wszystko swietnie, dobra praca kamery, swietne ujęcia, doskonala muzyka. Jedank gra aktorska i postacie to jedne wielkie nieporozumienie. Każdy zgrywa twardziela po przejściach i zachowują się tak jakby żyli w najgorszej dziurze pod...