Tym razem jeden z odcinkowych sneak peaków jest bardziej interesujący niż zwiastun, ale i tak oba elektryzują.

A jedyną możliwą opcją jest ta pierwsza - kto oglądał trailer, wie o co się rozchodzi ;)

Jeszcze nie oglądałem zapowiedzi 10 odcinka, ale zaraz to zrobię ;)

Ja jestem tym odcinkiem zawiedziony! Tak! Słabo - wszystko według przewidywań - szefunio Skinnerem, miguel robi Dexa w ciula, pani prokurator dead i Anton przeżył... Nie zaskoczyli niczym. Ciekaw tylko jestem co wymyślą przez te 3 odcinki... pewnie będzie to konfrontacja Dexter-Miguel, ale nie wydaje mi się by Skinner zszedł na dalszy plan. On jeszcze na miesza - na pewno Miguel będzie chciał go zabić, ale mu się to nie uda i będą jakieś komplikacje... Może być gorąco pod koniec, ale na razie... schemat, niestety...

I wkurza mnie już to olewactwo - np. Dexter łazi sobie po cmentarzu do woli, jak mu się żywnie podoba i to jeszcze w biały dzień, litości...

A zapowiedzi już obejrzałem :) Zapowiada się fajnie, ale bez wyskoków. Skończy się tak jak wszyscy już przypuszczamy, tylko nie wiadomo jak to przebiegnie. Mam tylko nadzieję, że przez te trzy odcinki nie będą ciągnąć wyłącznie tego jednego wątku i coś ciekawego się jeszcze wydarzy...

PS - Chyba, że Miguel nie będzie chciał zabić tego przycinacza, bo ma z nim coś wspólnego? Może tak być, tylko nie mam pomysłu jak to się ma rozwinąć.

Było tyle typów na Skinnera, że oświadczanie, iż kim okazał się on w istocie było oczywiste, jest jak twierdzenie, że Nostradamus przewidział katastrofę Tytanica, co stwierdzono oczywiście już po katastrofie, ale wcześniej jakoś nikt na to nie wpadł mimo istniejącej od lat przepowiedni.

Ponadto zgodzę się, że konfrontacja Prado - Dex była do przewidzenia (ale przecież wszyscy byliby jeszcze bardziej zawiedzeni, gdyby nieoczekiwanie Miguel potulnie poddał się woli Dexa), ale ja np. nie spodziewałam się, jak daleko posunięta jest zgnilizna "duszy" Prado. Dotąd w finale sezonu spodziewałam się raczej potyczki ucznia i mistrza, tymczasem zapowiada się wyrównana walka na ringu otoczonym klatką. I właśnie jej charakter interesuje mnie najbardziej.

Zawiedziona byłabym wyłącznie, gdyby Dexter zabił Prado a potem dobrał się do jego skóry, żeby upozorować działania Skinnera, którego oczywiście w ramach kodu Harry'ego wyeliminuje zanim ten wpadnie w łapy policji.

A najgorsze jest to ze Miguel z Dexterem siedza w kawiarni pelnej ludzi i rozmawiaja na glos o swoich planach, przyszlych morderstwach etc. to jest strasznie nieralistyczne biorac pod uwage ze obaj to mordercy a Miguel to wielka szycha miasta

Albertino, nie było tak źle, nie ma co narzekać, wątek Miguela rozwinął się interesującą i to coś nowego. Mina Ellen Wolf gdy wyciągali ją z grobu rewelacja. Czy te oczy mogą kłamać?

Mnie się odcinek podobał - chyba najlepszy z tego sezonu. Może i rzeczywiście jest parę naciąganych rzeczy (zwłaszcza ten cmentarz), ale summa summarum odcinek wyszedł nieźle. Szkoda mi tylko pani adwokat, bo babkę polubiłem. Ale o to chodziło, żeby nam teraz nie było szkoda Miguela. ;-)
Co do muzyki - już jakiś czas temu zauważyłem zmianę ścieżki dźwiękowej. Wolałem jednak tamtą charakterystyczną dla serialu i obecną w nim od pierwszej sceny 1 odcinka. [Ze słynnym "This is the night" :-)]. Ten temat już zniknął z serii - ciekawe czemu?

Cmentarz naciągany? To co powiedzieć o tym, że policja wypuszcza głównego podejrzanego bez przydzielenia mu ogona?

Zgadzam się. To mnie najbardziej zdziwiło też :)

ok...cudownie,że już dzielicie się wrażeniami, ale ja mam przyziemną prośbę : polskie napisy do tego odcinka..

Mi też odcinek się spodobał. Nie podejrzewałem że Prado ma takie podejście do Dextera! Dla mnie to było
zaskoczenie, i wcale się nie dziwie że Dex się na prawdę wkurzył :) W sumie dotknęło go to tak mocno, że po
raz pierwszy odczuł prawdziwe emocje.....na nieszczęście dla Miguela :)

Okazuje się że Prado jest zwykłym, przebiegłym "low-lifem" i psycholem który nie szanuje żadnych zasad. Nie
podejrzewałem że jest aż tak zły. Teraz w sumie liczę na to że dostanie prawdziwą nauczkę.

Jeśli chodzi o Skinnera, nic nadzwyczajnego. Odkąd ten jego pomocnik tak się przeraził, było wiadomo już kto
nim jest. Teraz tylko muszą go złapać.

I tak, muzyka była świetna...szczególnie przy końcówce.

Ogólnie odcinek w 3 sezonie jeden z lepszych. Chociaż zbyt słabo się w tej serii akcja rozwija.....Muszę
przyznać.

można prosić o linka do trailera 10 odcinka ? z góry dziękuję.

http://www.sho.com/site/homepage/index.html

Tak na wszelki wypadek ;)

"Główny trailer do następnego odcinka znajdziesz klikając na "watch" w lewym dolnym rogu flashowej animacji na głównej stronie, do której podałam link. Trailer do Dexa jest na pierwszej z trzech planszy - czyli albo poczekaj kilkanaście sekund na planszę z Dexem, albo włącz ją samodzielnie klikając na pierwszy z trzech kwadratów znajdujących się w prawym dolnym rogu. Voila. Have fun :)"

Hehe ;)

Niestety zgadzam sie z Albertino odcinek wręcz mierny. Wszystko było tak jak sugerowali od początku:( Ten skinner w tej chwili wydaje mi sie dosc zabawny, przycinacz palm ,który wycina kawałki skóry ,może zbiera je jak Baffalo Bill w milczeniu owiec by zrobić sobie strój:) Konflikt Dextera z Migelem nastał zdecydowanie za szybko, tak cudowanie razem zabili pierwsza ofiare a tu juz Dex ostrzy na niego nóż.Do tego musi go zabić bo ten sie może wszystkiego wyprzeć.Z Maria powtórka, Anton przeżył czyżby brakowało inwencji twórcom na ciekawe intrygi. Jes\zcze napewno Jefferson King będzie miał napewno jakieś banalne połączenie z Oscarem Prado.

a i jeszcze jedna rzecz wydała mi sie kompletnie bez sensu ale nie jestem pewien czy odbrze zrozumiałem.Freebo wisiał skinnerowi pieniądze,czy na odwrót? On zabija wszystkich którzy mogą mieć informacje o freboo?

niech ktos zapoda jakiegos linka z angielskimi napisami - badz na mejla ichi2004@o2.pl

z gory dziekuje.

nie wiem czy tu można podawać link, ale znalzłam napisy ang na opensubtitles com - wpisz w ichnią wyszukiwarkę "dexter 3x09" albo od razu "Dexter.S03E09.720p.HDTV.X264-DIMENSION". znajdziesz tam również napisy do releasu 0TV

"Cmentarz naciągany? To co powiedzieć o tym, że policja wypuszcza głównego podejrzanego bez przydzielenia mu ogona?"

Tutaj akurat nie ma niczego naciąganego, bo kazał wypuścić go Miguel - zrobił to oczywiście celowo. Są dwie opcje: dlatego, że chce go zabić (wtedy nie może być ogona), albo dlatego, że ma z nim coś wspólnego. Co innego, że ktoś na posterunku go nie posłucha (Debra) ;)

a ja musze przyznac, ze ten odcinek strasznie mi sie podobal. nie spodziewalam sie az takiego zwrotu akcji! 8 odcinkow dex buduje z miguelem przyjacielskie relacje, uczy sie zaufania do niego i nagle okazuje sie, ze wszystko bylo jednym wielkim zludzeniem. bylam w ogromnym szoku. przyznaje, ze ta seria wydaje sie byc `najspokojniejsza` ze wszystkich, ale czego sie spodziewac po serii w ktorej dex dowiaduje sie, ze bedzie mial dziecko, bierze slub, znajduje `przyjaciela` i buduje z nim relacje - ta seria pokazuje go z innej strony - i bardzo dobrze. wracajac do poprzednich serii trzeba powiedziec, ze watki byly troche odwazniejsze, ale glowna akcja rozwijala sie spokojnie tak jak w 3ciej, a zwrtoy nastepowaly w okolicy 8-9 odnicka (1 seria: dowiadujemy sie, ze ruby jest chlodziarzem, 2: doekes odnajduje probki krwi u dextera). mysle, ze teraz dopiero sie zacznie i wroci `stary` dexter. juz nie moge sie doczekac nastepnego odcinka. nie zastanawiam sie co bedzie dalej - wole zostac zaskoczona:)

Ja niestety musze zgdzic sie z Albertino - kiepski odcinek po ktorym w zasadzie mozna by skonczyc serie bo wszystko jest jasne.
Autorom chyba zupelnie skonczyly sie pomysly.
Miguel jest kalka Lily.Wszystko jest w zasadzie takie same - fascynacja Dextera/przyjazn a na koncu okazuje sie ze i Lajla i Miguel to 'zli ludzie'....Banalne i zalosne tak jak ten caly skinner.

Bajeczka dla dzieci ogolnie - ja sie wypisuje

pozdrawiam

Chyba nieuważnie oglądasz serial bo właśnie nic nie jest takie same... Lila była zafascynowana Dexterem i zrobiła by dla niego wszystko a to co czuła było prawdziwe.. a Miguel jak się dowiedzieliśmy wykorzystał Dextera miał to wszystko zaplanowane i kto wie co knuje. Więc dla mnie jest podobne ale jednak zupełnie inne...

Lila też wykorzystywała Dxtera, a na końcu jeszcze chciała go ukatrupić... Wielka mi miłość. W sumie brak pomysłów w tym sezonie aż razi i jeśli nas jeszcze czymś twórcy w tym sezonie nie zaskoczą (ale czymś logicznym!), to też będę bardzo zawiedziony...

Ogólnie rzecz biorąc największym problemem tej serii jest to, że twórcy zabili Lilę i chyba teraz tego bardzo żałują, bo gdyby ją zostawili na następny sezon to właściwie mogłaby pełnić funkcję Miguela, bo dla mnie oni się niewiele od siebie różnią, z taką tylko różnicą, że Lila nie wypuściłaby zbira z więzienia, co i tak było mocno naciągane... Jak dla mnie to jest tak, że w pierwszych dwóch sezonach twórcy dali z siebie wszystko (choć nie powiedziałbym, że końcówka drugiego sezonu była udana) i tak naprawdę teraz trudno coś wymyślić w danej konwencji, więc ma się do końca co dziwić...

Albertino, uważam że strasznie szukasz dziury w całym i straciłeś po drodze przyjemność z oglądania serialu. To tylko moja obserwacja, żadna wycieczka osobista.

wsumie przyznam, że tego nie pamiętam myślałem, że inaczej skończył się tamten sezon skleroza boli więc zwracam honor ;)

ale może to dlatego, że drugi sezon nie przypadł mi do gustu i pamiętam dużo mniej z niego niż z sezonu pierwszego, który widziałem duużo wczesniej.

Byłaby możliwa opcja, że Miguel wypuścił Kinga, żeby tamten mógł pozbyć się Dextera, ale po akcji z Antonem to raczej nie wypali, po Miguel go z czegoś takiego nie wyratuje.

I tak wszyscy wiemy, jak to się skończy. Wszystko skończy się dobrze dla Dextera. W końcu przed nami jeszcze 2 serie ;)

mi sie odcinek podobał koncowka bardzo fajna nawet smiechowa troche najpierw dex wkurzony a potem do nego prado golfik ? on no jasne :D ładnie pozory zachował a ztego też wynika że migue od samego poczatku wiedzial ze dexter to seryjny morderca, tak myśle ,a co ludzie sądzą o starciu dex-miguel watpie żeby to było jakieś starcie,prado nie ma żadnych szans :))

Czyli możliwe, że Miguel jednak nie doznał żadnego otępienia i domyślił się, że Dex to prawdziwy 'Bej Harbor Buczer'.

nie no z calym szacunkiem po nudnych jak flaki z olejem odcinkach m.in. motyw z umierająca na raka camilla,ktore moze mialy jakas glebie ale nic nie wnosily do serialu.teraz w koncu cos sie ruszylo. i nie mowcie ze mina wkurzonego i wykorzystanego dextera nie jest boska.w koncu poczul jakies emocje a z łowczego przemienił sie w zwierzyne do upolowania.wielki szacunek dla jimmy smitsa za role miguela,cos czuje ze on nam jeszcze wiele namiesza w nastepnych odcinkach

oj bedzie bedzie... miguel kropnie rite. zobaczycie.

Z łowczego Dexter zamienił się w zwierzynę już w poprzednim sezonie, zieeeeww...

Chyba coraz bardziej uświadamiam sobie jaki ten sezon jest do denny :D

Nie kropnie.Nie ma takiej opcji.Wystarczy znac tytul ostatniego odcinka tej serii ;>

no. kropnie po ślubie. większy dramat
zgadzam się że ten sezon to dno. dla mnie po 1 sezonie już było dno.

Dla mnie dnem jest twoja wypowiedź. (o ile można ją tak nazwać, bo to jakiś bełkot)
Co do Albertino - Dla Ciebie ten sezon i tak jest stracony, wszystko będzie naciągane, spalone, powtórzone, czytelne i do przewidzenia. Co by scenarzyści nie wymyślili i tak to dla Ciebie będzie be.

Oczywiście - ta seria jest jak na razie najsłabsza, ale parę osób tutaj zdecydowanie przesadza.

wreszcie świetny odcinek ;] ha ha wiedziałam, ze prędzej czy później dojdzie do tego, że Miguel zapozna się z workami na śmieci od środka ;] ja tam mu nie ufałam od samego początku, dobrze, że Dex się wreszcie ocknął :) mam nadzieję, że dla swojego ex-przyjaciela przygotuje jakąś oryginalną wyprawę na tamten świat ;]

Ahaa...odcinek fajny ale dlaczego Dexter sie rozkrecil dopiero w jednym z ostatecznych odcinkow sezonu?

kiss my ass?

Na szczescie demonie, nie ma takiego prawa, ktore zabranialoby wyrazac wlasnego zdania

Dla mnie Dexter to juz tylko $ ,choc jak ogladalem go tak bede go ogladal nadal.
Nawet moja kobita, co nie do konca zgadzala sie z moim krytycznym podejsciem do tematu - po ostatnim odcinku wymiekla:)

to moze niech wraca twoja kobita do parteru lepiej:)

"kiss my ass?"

Ktoś tu się za bardzo podnieca.


I autentycznie nie rozumiem, co miałbym wywnioskować z tytułu ostatniego odcinka. Mógłby mnie ktoś uświadomić?

Nie da się z Wami gadać, bo bazujecie na trajlerach, których ja nie oglądam buuu ;(

;) A odcinek świetny IMO :) Tylko ten nasz skinner za bardzo przewidywalny ;) Ale relacje Miguel-Dexter, wyborowe, i liked.

cheers

do you take ... to przy slubie nie?

ŚWIERZE NIUSY!!!
Dexter zginie w ostatnim odcinku 3-ciego sezonu. Sezon 4 i 5 będzie kontynuowany skupiając się na przygodach w dorastaniu i relacjach z rówieśnikami Cody'ego.

Zapowiada się lepiej niż 3 sezon dotychczas!

z codym jest fajny mo0tyw w książce i mogli by go wykorzystać tak przy okazji. Ten sezon był ok do ostatniego odcinka.

Wiem, że przy ślubie, ale jak to ma się do tego zdania: "Nie kropnie.Nie ma takiej opcji.Wystarczy znac tytul ostatniego odcinka tej serii ;>"? Co ma wspólnego to, że Dexter się będzie żenił z Debrą w 12 odcinku z tym, że Miguel zginie/nie zginie?

to znaczy że jej nie zabije bo odbędzie się ślub? (przypuszczalnie na koncu odcinka). ale to nieprawda haahahahahaa! ma się też pojawić Klaatu (keanu) z strzelającym laserem z oczu robotem- w 11 odcinku też.

Z Ritą. :)

A to -> "Nie kropnie.Nie ma takiej opcji.Wystarczy znac tytul ostatniego odcinka tej serii ;>" -> odnosiło się do:

"oj bedzie bedzie... miguel kropnie rite. zobaczycie."

Tak się tylko domyślam. :)

ŚWIERZE NIUSY!!!
Dexter zginie w ostatnim odcinku 3-ciego sezonu. Sezon 4 i 5 będzie kontynuowany skupiając się na przygodach w dorastaniu i relacjach z rówieśnikami Cody'ego.

Zapowiada się lepiej niż 3 sezon dotychczas!

================================

Podaj zródło tych informacji... pozatym tutaj się nie spoileruję dziecino.