i tak myślę, że to nie będzie tylko jeden sezon, bo historia naprawdę ma potencjał. Mam tylko nadzieję, że scenarzyści to wszystko zgrabnie pospajali i wszystkie wątki okażą się sensowne i będą stanowić integralną część fabuły, a nie jakieś zbaczanie w meandry. Postać Kurta jest mega, chyba nawet w pierwszym Dexterze nie było tak dobrze napisanego "złola", może poza tym ukraińskim gangsterem.