Dexter: Nowa krew (2021-2022)
Dexter: Nowa krew: Sezon 1 Dexter: Nowa krew sezon 1, odcinek 10
odcinek Dexter: Nowa krew (2021-2022)

Dexter: Nowa krew | Grzechy ojca

Sins of the Father 57m
5,4 846  ocen
5,4 10 1 846
Dexter: Nowa krew
powrót do forum s1e10

Naprawdę znowu nam to zrobili.. Zakończyli coś co mogło się udać w tak lipny sposób. Całym sezonem byłam zaskoczona, podobał mi się nawet bardziej niż poprzednie sezony sprzed lat.. Liczyłam serio, że otworzą furtkę na kolejny sezon. Ech.. Zawiodłam się trochę.

Jakie są wasze odczucia?

ocenił(a) serial na 6
Sh4y25

To nie miał być restart serii, tylko pożegnalny sezon. Moim zdaniem dobrze się stało, że ostatecznie zamknęli tę historię, zamiast znowu ją rozwadniać na sukcesywnie coraz to gorsze sezony

użytkownik usunięty
Sh4y25

Ja po pierwszym odcinku pomyślałam "nie no, w finale na bank go zamkną na zawsze albo zabiją lub zdradzi go syn." - wszystko układało się według "postępowego" widzenia świata, więc już nie było zaskoczenia, że zabili mordercę morderców. Dexter nie zabijał niewinnych ludzi łapanych na ulicy, tylko się bronił, co skutkowało tym, że potem zabijając kolejnych morderców ratował życie coraz większej ilości osób.

Sh4y25

W sumie to mam podobne odczucia, poczułem magie starych odcinków i gdzieś tam we mnie zasiało to ziarno nadziei na więcej. Nim jednak nawet zacząłem oglądać nowy sezon to wiedziałem, ze najprawdopodobniej zniszczą postać Dextera w głupi sposób. Oglądałem kilka wywiadów po zakończeniu serialu właściwego i tam ciągle płakali, ze w ich odczuciu Dexter nie powinien się wywinąć i powinna go spotkać kara bo psuje to ich światopogląd. Najgorsze w tym wszystkim jest w sumie to, ze zabili go na siłę. Prawda jest taka, ze mieli na niego za mało dowodów, mogłby się nawet bronić tym, ze gdy poznal tajemnice Kurta ten chciał go wrobić by odwrócić od siebie uwagę. Oczywiście możliwe jest, że Baptista posiadał informację, które mogłyby go mocno obciążyć ale tego się nie dowiemy nigdy. W tym sezonie jest tyle absurdów, że mam wrażenie, iż twórcy stworzyli postać na tyle inteligentną i przebiegłą, że sami byli za głupi by móc znaleźć logiczny sposób na uśmiercenie jej dla zadowolenia własnych potrzeb moralnych. Aby nie być gołosłownym to wymienie kilka z tych absurdów : syn dexa prawie zabija młodego chłopaka, ich zeznania się w ogóle nie pokrywają, odniesione obrażenia w ogóle nie oddają sytuacji, opis sytuacji jest naciągany ale ytnelygentna policjatnka zamyka sprawę. Tak, ta sama policjantka, na której podwórku grasuje seryjny morderca od lat i śmieje się jej w twarz każdego dnia. Ta sama policjantka rozwiązuje sprawę Dexa w kilka dni, gdzie nie był sobie wstanie z tym poradzić cały odział wyszkolonych śledczych, bazując na jednym śladzie po igle, którego już dawno nie powinno być (na obitym dilerze). Ta sama policjantka puszcza wolno niestabilnie psychicznego chłopaka, który zabił ojca, prawie zabił chlopaka w szkole (lol jeszcze jej się ta lampka nie zapaliła? Heloooł, rozwaliła sprawe dextera przecież). Technicznie nowy sezon stoi na fajnym poziomie, fabularnie to jest dno....