1. Obejrzec ostatnie 2 odcinki Breaking Bad, aby sie przekonać, że można z sezonu na sezon podnosić jakość serialu zamiast leciec na hajs, bo sie produkt sprzedaje.
2. Obejrze sobie Dextera kończąc na 4x12, aby sobie przypomnieć jak dobry, interesujący, oryginalny i z niepowtarzalnym klimatem ten serial kiedyś był. Robienie z Dextera człowieka było złym ruchem, postać straciło wszystko to, za co widownia ją kochała. Powinni go wsadzić na krzesło kiedy jeszcze trzymał jakiś poziom.
Oglądając napisy końcowe ostatneigo odc, słyszac tą muzykę w tle można było Sobie przypomnieć pierwsze seozny, które były kapitalne, ja i tak własnie tymi sezonami zapamiętam ten Serial.
Dextera zabijącego co odcinek, niemającego żadnego dylematu czy to zrobić.
8 sezon zostanie zapomniany szybko, początkowe bedą odświeżane dość często i pomimo oglądania poraz kolejny bedą oglądane z dużym zaciekawieniem,
uwielbiam 4 pierwsze sezony. Szkoda, ze scenarzysci nie potrafili skonczyc z klasa w okolicach sezonu 5-6.
Dobra już skończcie z tymi porównaniami Dextera do Breaking Bad.. To 2 różne seriale.
Po drugie jestem przekonany że każdy z was trzyma się zdania tego że 8 sezon to bujda tylko dlatego że inni hejtują, i tak robi się pętla. A ja wiem że mimo że fakt zgodze się że finał był słaby to i tak mi się podobał. Nie wiem czemu byłem innego zdania, możę dlatego że każdy nie mógł tego wszystkiego pojąć i łatwiej było mu hejtować wszystko tak jak to inni robili. Według mnie, nie było źle, w końcu coś innego niż tylko zabijanie (no ile można oglądać).
"finał był słaby to i tak mi się podobał" - troche to bez sensu.
Czyli Twoim zdaniem wiekszosc osob uwaza 8 sezon za fatalny dlatego, ze inni tak uwazaja? Inaczej mowiac 8 sezon mi sie podobal, ale pisze ze byl slaby bo inni tak mowia!?. Hmm to bardzo ciekawe.
Co Wy wszyscy macie z tym porównywaniem Dextera do Breaking Bad? Jakby tematyka była chodź odrobinę podobna..
Pomimo fakty, że rzeczywiście poprzednie 3 sezony Dexa były słabe ten dał naprawdę radę! Uwielbiam ten serial.. a Breaking Bad jest dla mnie strasznie nudnym i żenującym serialem, nie potrafię zrozumieć jak można go oglądać, a fenomenu tak dużej oglądalności i popularności nigdy nie zrozumiem..
BB rozkreca sie pomalu, ale jak juz wciagnie to nie mozna sie oderwac. proponuje skonczyc 2 sezon i wtedy zdecydowac czy ogladac dalej!
mysle, ze w tych porownaniach chodzi tylko o to, ze BB ma genialny finalowy sezon a Dexter fatalny. W BB widac, ze scenarzysci nie sa pazerni i chca z klasa zakonczyc temat a nie ciagnac serialu w nieskonczonosc tylko po to by zarobic.
Ze to sa dwa zupelnie rozne tematycznie seriale to chyba oczywiste!
popieram, Dexter zakończył się w sposób tragiczny.. strzał w nogę, dobrze, że HIMYM powraca...
HIMYM to przecież też niepotrzebnie ciągnący się serial, który z komedii zamienił się w serial obyczajowy i którego poziom drastycznie spadł po początkowych sezonach
Jakby Dex się nie zmienił na przestrzeni serialu to późniejsze sezony byłyby jeszcze gorsze. Uczłowieczenie Dexa było naturalną koleją rzeczy.
A skąd możesz wiedzieć za co widownia go kochała? Każdy kochał za coś innego i każdy mógł chcieć innego końca dla niego. Poza tym porównywanie Dextera do BB jest oklepane i idiotyczne - dwa zupełnie inne światy.
Niezupelnie inne. Przestepcy i perfekcyjni kłamcy oraz manupulatorzy, kryjacy sie ze swoimi wystepkami przed rodzina/bliskimi, popelniajacy straszne czyny ktore niby sa w w pewnym stopniu dobre, powolna przemiana wewnetrzna.
Pozatym oba seriale sa porownywane gdyż gdy Breaking Bad sie zaczął to Dexter zaczął się staczać (startował trzeci sezon), Dexter był tez wtedy uznawany za naprawde dobry dramat i jeden z lepszych, o ile nie najlepszy dramat w telewizji. Oba seriale kończą się rowniez w tym samym czasie. Walter White zabrał pierwsze miejsce Dexterowi na podium seriali, po czym go pobił i wrzucił do beczki z kwasem fluorowodorowym. Dlatego ludzie porownuja te dwa seriale, bo prowdzily swego ordzaju wyscig. Podczas gdy BB piał się w góre, Dexter pikował w dół z oszałamiającym tempem (jakościowo).
Już tak nie hejtujcie tego Dexa na tle BB.Prawda jest taka,że Dex bił na łeb BB za czasów świetności
3 sezon był na poziomie chujni z sezonów 5-8, 1 był genialny przyznaje a 2 i 4 tylko bardzo dobre. Za to w BB 1 sezon jest bardzo dobry a od 2 sezonu do końca jest rosnący z sezonu na sezon genialny poziom więc niestety BB>dex
kwestia gustu,oczywiście,że na obecnym etapie BB jest lepsze od Dexa,ale dla mnie ten drugi z sentymentu dla 1-4 będzie tym lepszym