Ostatni odcinek nie mówi nam to już jest koniec. Jest kilka tematów które wskazują, że nie:
- Słowa Dexter'a do syna "Do zobaczenia",
- Dexter nadal żyje
- Dexter uciekł bo jego zbrodnie odbijały się na tych których kocha(żona, siostra) teraz nie mają na
kim się odbić( biorąc za wyznacznik, że nadal będzie zabijał )
- Nic nie mówi o tym, że zniknęła całkowicie jego chęć zabijania
Innymi słowy może zacząć się nowy Dexter będący jeszcze lepszym zabójcą bez rodziny i
hamulców tylko w momencie gdy twórcy zaczną ponownie kochać to co robią.
Dla mnie właśnie tak powinien się zakończyć ten serial, że wycofuje się z życia Harrisona i powinni go pokazać jak tropi i zabija kogoś, bo powiedział w ostatnim odcinku, że dzięki Hannah jego potrzeba zabijania znacznie osłabła, ale to nie znaczy, że znikła. A jak nie jest z Hannah, to znaczy, ze żądza może zacząć rosnąć i jego natura z nim wygra. To byłoby najlepsze zakończenie.
A co do tematu, to tak, ostatni odcinek. Bez Debry i Miami Metro nawet jakby pociągnęli z jeszcze jeden sezon, to nie byłoby to samo.