PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331618}

Dexter

8,2 193 730
ocen
8,2 10 1 193730
7,3 16
ocen krytyków
Dexter
powrót do forum serialu Dexter

Czy tylko ja uważam, że Breaking Bad jest troszeczkę zbyt bardzo mocno wychwalane? Wiecie... Taka troszeczkę psychologia tłumu. Wiele ludzi wychwala BB i przez to reszta też ogląda serial uważając, że jest mega. Po obejrzeniu Dextera miałem takie magiczne uczucie które sprawiało, że nie mogłem się pogodzić z końcem serialu. Chciałem jeszcze, czułem niedosyt, oraz tęsknotę za postaciami do których się przywiązałem. Przy BB tego nie miałem. Nie dałem rady się przywiązać do jakiejkolwiek postaci, a przy zakończeniu miałem takie "Nareszcie!". Moim zdaniem Dexter jest troszkę niedocenionym serialem i uważam, że zasługuje na większą ilość fanów wyższą pozycje w rankingu.

ocenił(a) serial na 10
Miwen

Dexter jest jednym z lepszych seriali do 4 sezonu. 7 był średni ale 8 to już była katastrofa

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Rozumiem, o co Ci chodzi, lecz chyba próżny Twój trud:)

To całkowicie normalne, że nawet najbardziej uhonorowane i uznane za doniosłe dzieło kultury będzie - mimo wszystko - wzbudzać kontrowersje i komuś się nie spodoba. W przypadku BB mamy do czynienia z serialem ,,obiektywnie" uznanym za wybitny - świadczą o tym rankingi, oceny i opinia branży. Zwróć uwagę, że średnia not krytyki jest wyraźnie wyższa u BB - mamy 95% na rotten za całość serialu, podczas gdy Dexter osiągnął 79% za całość. Jest więc różnica, i to tym bardziej widoczna, im więcej sezonów.

To, co nazywasz psychologią tłumu, to po prostu powszechna opinia o serialu utrwalona w świadomości widza. I ona jest - powiedzmy - ,,obiektywna", sumująca doświadczenia wielu osób i z wielu lat. Psychologia BB umieszcza ten serial na absolutnym TOPie w historii (obok Six feet under chociażby). Z kolei psychologia Dextera wskazuje na psucie się tego serialu od 5,6 sezonu - i z tym ja sam się zgadzam.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by cieszyć się bardziej Dexem niż BB. Masz do tego prawo. Rozumiem, że dostrzegasz pewną niesprawiedliwość w traktowaniu Dexa, lecz niestety nic z nią nie można zrobić - psychologia się utworzyła i będzie trwać. Można próbować z nią walczyć, lecz to walka z wiatrakami. Pozostaje po prostu cieszyć się własną opinią:)

ocenił(a) serial na 10
Miwen

Dla mnie oba te seriale wzniosły się na kosmiczny poziom i pochłaniałem jeden odcinek za drugim. Uważam jednak że Breaking Bad jest lepszy od Dexa bo utrzymał znakomity poziom do ostatniego odcinka. O Dexterze niestety nie można tego powiedzieć. Mimo tego uważam dla mnie jest dalej w Top 5 seriali jakie dane było mi zobaczyć. BB na pierwszym miejscu :)

ocenił(a) serial na 10
Miwen

Zgadzam się z Tobą w 100 %! Nigdy nie doświadczałam po zakończeniu serialu tak silnej gamy uczuć: tęsknota, żal, niedosyt, wzruszenie... Rewelacyjny poruszający do głębi historia i postacie, oczywiście z Dexterem na czele!

ocenił(a) serial na 10
bulbilla

To samo... Tęsknię czasem za tym serialem :)

ocenił(a) serial na 10
Miwen

Ja też uważam że Dexter był zdecydowanie lepszy a szczególnie pierwsze sezony , a to że Breaking Bad jest tak wysoko to jestem w szoku fajny serial ale bez przesady. Pierwsze miejsce Gra o tron na siłe obejrzałem 2 sezony z myślą że jakaś iska we mnie zaskoczy i się przekonam ale tak się nie wydarzyło zdecydowanie wole Wikingów. Moje top3 seriali to 1 Peaky Blinders 2 Wikingowie 3 Dexter.

ocenił(a) serial na 9
Miwen

Za jakimi postaciami tęskniłeś po skończeniu Dextera? Przecież tu jest Dexter i długo długo nic, żadnych ciekawych bohaterów, podobnie jak w Breaking Bad. Dla mnie oba seriale są zbyt mocno wychwalane i po ich skończeniu mogłem powiedzieć tylko "nareszcie". W Breaking Bad chociaż pierwszy sezon mnie wciągnął a w Dexterze nic poza pierwszym odcinkiem.

ocenił(a) serial na 10
Ergath

Pytanie nie było do mnie, ale się wypowiem. W Dexterze jest całe mnóstwo postaci, które mają głębię, są tak dobrze napisane, że można się do nich bardzo przywiązać. Wrażliwa, wulgarna Debra, Masuka ze swoimi sprośnymi żartami, Angel z sercem na dłoni, LaGuerta - karierowiczka, którą odkrywa się z czasem. Oprócz Dexa jest naprawdę wiele barwnych postaci. W BB jest Jessie i w sumie nawet do niego tak średnio się przywiazałam.

gabrii

jest gus, jest mike, jest hank, jest skyler ale tak to jest jak sie oglada serial zaa ekranu telefonu i potem nie rozumie sie polowy watkow

ocenił(a) serial na 10
dragonmen32

Oglądałam uważnie, nie odnoszę się do scenariusza, więc mi tu nie pisz o wątkach l, czytanie że zrozumieniem się kłania. Te postaci są dla mnie bezbarwne. Z jednej strony robią ciekawe rzeczy, ale nie budzą one we mnie większych emocji, nie sprawiają, że się do nich przywiązuję

ocenił(a) serial na 10
gabrii

Bo do tych postaci masz się nie przywiązywać.

ocenił(a) serial na 10
pinker_2

ehh szkoda słów

ocenił(a) serial na 10
gabrii

Ja Ci napisałem jak jest. Do tych postaci nie masz się przywiązywać. One nie są dlatego. Znamy tylko zarys sytuacji, w których przeżywali głębsze emocje, dlaczego więc mielibyśmy być do nich przywiązani. W Breaking Bad trzeba się zagłębić w jako całość. W Dexterze z kolei wszystkie postacie poza główną były tylko tłem.

ocenił(a) serial na 10
pinker_2

Postaci fabule nie przeszkadzają. W Dexterze też ich widzimy przez pryzmat sytuacji, ale te postaci są wielowymiarowe, znamy je w różnych kontekstach, w Breaking Bad to są tylko pionki, równie dobrze można pod nie postawić kogoś innego i historia będzie taka sama, więc dla mnie BB to sucha historia, coś jak informacja w gazecie, a Dexter jest jak historia o sąsiadach. Oba seriale są ciekawe przez wydarzenia, które opowiadają, ale Dexter dla mnie jest tym serialem, do którego można się przywieźć emocjonalnie

ocenił(a) serial na 9
gabrii

Ale bzdury

Miwen

Kazdy ma inne upodobania, mnie na przyklad Dexter w ogole nie wciagnal. Obejrzalem kilka odcinkow i? .... i nic, moze go kiedys obejrze z nudow. Co do BB tu akurat "pyklo" od pierszwgo odcinka az do konca i zal ze juz koniec. Nigdy nie ide za trendem stada, ze cos jest modne. BB zaczalem ogladac jak juz byl rok od zakonczenia tej serii, wiedzialem o nim wczesniej ale jakos omijalem. Mam taka teorie ze to wlasnie ty zasugerowales sie stadem, ze super, ze wooow i wtedy szuka sie tego woow i ciezko wejsc w klimat, postacie i cala fabule. Ja np nigdy nie ogladam trailerow by sobie nie wypaczyc zdania od samego poczatku filmu czy serialu

ocenił(a) serial na 9
robert_Zawki_80

Być może masz racje! Ciężko uniknąć zasugerowania się, kiedy wszyscy naokoło gadają jaki to jest genialny serial, być może przez to miałem zbyt wysokie oczekiwania. Ja również staram się unikać seriali, które są dość często polecane. Uważam, że jak będę chciał, to sam kiedyś do nich dotrę z własnej woli, a nie dlatego, że jest na nie obecnie "moda".

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Pomijając fabułę i rozwój postaci w Breaking Bad, Vince Gilligan fantastycznie operuje kamerą, co widać nie tylko we wcześniej wymienionym jak i w Better Call Saul.
Tam najzwyklejsze i najbardziej banalne rzeczy i sytuacje przedstawiane są jak małe dzieła sztuki.

ocenił(a) serial na 9
Miwen

Po tak tragicznym finale nie ma co się dziwić, Breaking Bad jest arcydziełem od początku do końca, nie słyszałem jeszcze nigdy opini żeby ktoś uważał ostatni odcinek Dexa za chociażby zadowalający, nie ma co ukrywać ,że twórcy podobnie jak w przypadku Gry O Tron przez 8 sezonów tworzyli coś wspaniałego by na koniec zrobić na to wielką śmierdzącą kupę i każdy chce o tym smrodzie zapomnieć :/

Miwen

Ja mam na odwrót. BB obejrzałam dwa razy i jest to jeden z moich ulubionych seriali, który wg mnie trzymał poziom do ostatniego odcinka. Dextera dopiero zaczęłam oglądać i przyznam, że nie potrafię pojąć fenomenu tego serialu :( jest okej, oglądam po dwa odcinki kiedy nie ma nic innego ciekawego do oglądania, ale kolokwialnie mówiąc:dupy nie urywa. Lubię bardzo takie klimaty, ale czegoś mi w tym serialu brakuje. Najgorsze jest to, że nie jestem w stanie określić czego ️

ocenił(a) serial na 10
Miwen

myślę, że masz może kawałek racji. bb wg mnie jest genialny, a teraz better call saul prawie mu dorównuje. dexter, to pierwszy serial jaki obejrzałem w dorosłośći i pokazał mi, że seriale też mogą być zajebiste. i też jest genialny.
nie ma chyba co tu porównywać, bo to seriale, które dają zupełnie inne emocje. dexter tam chyba w 7sezonie zaczał uderzać bardziej w tony komediowe. bb robiło to od początku. w bb postacie w sumie wszystkie były prędzej czy później negatywne i na nich nam nie zależało, do tego stopnia, że aktorka, która grała skyler doświadczyła hejtu, bo ludzie mylili rolę z prawdą. w dexterze tych bohaterów się kocha, ta stała ekipa co jest w każdym sezonie, to się człowiek przywiązuje do nich
oba 10/10 ale myślę, że bb jednak jest lepiej dopracowane i przemyślane od początku jako całość, a dexter jednak nie był cały zaplanowany i widać, że twórcy skaczą po różnych kierunkach w różnych sezonach i dają takie telenowelowe wątki poboczne i bywa, że początki sezonu zaczynają się od takiej słabej ekspozycji. szczególnie ostatni sezon, zobacz co aktorzy wygadują na początku w pierwszym odcinku

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Mam podobne zdanie. Breaking Bad nie jest złym serialem i rozumiem dlaczego cieszy się taką popularnością, ale mnie znacznie bardziej wciągnął Dexter czy Dr House. W Breaking Bad nie zżyłem się z żadną postacią i od pewnego momentu oglądałem tylko po to, aby skończyć, a przygody Dextera śledziłem z niesłabnącym zainteresowaniem do samego końca. Niestety zakończenie nie do końca mi podeszło i dlatego tylko ósemka... ja uśmierciłbym inną postać.

ocenił(a) serial na 8
Miwen

jak te seriale prawie nic wspólnego ze sobą nie mają to po co porównywać

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Tak.

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Całkowicie się nie zgodzę. Chociaż przeróżne materiały o seryjnych, czy to dokumenty czy fikcja to mój konik tak Breaking Bad i pewnie jeszcze parę innych seriali wymieniłbym jako lepsze. Już pomijając fakt, że Dexter musiałby utrzymać formę z pierwszych czterech sezonów w całym serialu, żeby rywalizować z najlepszymi serialami to przegrywa grą aktorską, muzyką, niekiedy przewidywalną fabułą. Dexter to była bardzo ciężka rola do odegrania, ale Hall bardzo dobrze sobie z nią poradził. No właśnie, tylko bardzo dobrze, co w porównaniu z tym jak fenomenalnie grał Cranston jest przepaścią. Do tego postacie poboczne z Dextera - Debra, Masuka czy Trójkowy, wszystkie też mega i bardzo je lubię, ale w zestawieniu z Gusem, Saulem, Mikiem, którzy dostali swój własny spin off również bez szans.

Miwen

Mnie się Breaking Bad w ogóle nie podobał, 4 razy do niego podchodziłem i wysiadłem, są gusta i guściki ale jak na mój gust to beznadzieja.

marcinos_77

albo guścik

Dessylyn

Może i guścik, do mnie nie trafił. Ostatnio koleś wyjechał mi z tekstem, że nie podobają mu się Gomorra oraz Peaky Blinders. Dla mnie to nie do pomyślenia bo według mnie seriale genialne ale szanuję jego zdanie.

ocenił(a) serial na 8
marcinos_77

Jak dla mnie Dexter był genialny w sezonach 1, 2 i szczególnie 4, który był majstersztykiem z udziałem Johna Lightowa. Trzeci sezon był średni, ale ogólnie całe cztery sezony można by było uznać nawet na poziomie Breaking Bad. Niestety, potem było już gorzej, 5 i 6 były przeciętne, a 7 i 8 sezon zostały spaprane po całości, co w ogólnej ocenie, według mnie przynajmniej, nigdy nie postawi tego serialu na równi z Breaking Bad. I w ogóle ciężko mi przez to ocenić Dextera jako całość. Bo odcinki 1-4 są tak diametralnie różne w jakości od 5-8, że czasami się wydaje jakby to były zupełnie inne produkcje.

Odchodząc już od tematu, to niestety, ale to samo miałem np. z Grą o Tron, gdzie po fenomenalnych sezonach 1-2, potem weszło kilka średnich, aby ostatnie trzy były klapą, łącznie z klapowatym zakończeniem.

Tak samo, do tego Dextera mogę porównać np. True Blood. Ten serial miał dla mnie niesamowity, niepowtarzalny klimat, jakiego nie znalazłem w żadnym innym serialu aż do tej pory. Niestety, niesamowicie fenomenalne i klimatyczne były sezony 1-2. Trzeci sezon był średni, a potem to już była katastrofa i degrengolada, bodaj w sezonach 4-6, bo już nie pamiętam ile tego było. Z tym, że tu problemem była akurat sama książka, na której podstawie był kręcony serial, bo to ona była taka nierówna i głupia w drugiej części.

Także, podsumowując, Dexter jako całość dla mnie na pewno słabszy od BB. Natomiast od zawsze dzielę ten serial na 1-4 i 5-8, bo nie da się jakoś tego razem połączyć ;)

ocenił(a) serial na 9
marcinos_77

A ile obejrzałeś odcinków?

ocenił(a) serial na 8
Miwen

Breaking Bad miało chyba więcej ukrytych rzeczy do interpretacji niż Dexter

ocenił(a) serial na 9
Miwen

Tak, tylko ty

Miwen

to dlaczego ze breaking bad mialo dobre i satysfakcjonujace zaskonczenie

Miwen

Koniec końców obu tych seriali nie byłoby gdyby nie Rodzina Soprano :-)

Miwen

To się nazywa uzależnienie. Ludzki mózg przywiązuje się do postaci z ekranu tworząc urojone relacje w naszej głowie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones