[MOŻLIWY SPOILER]
Ciężko na to pytanie w zasadzie odpowiedzieć. W s05e1 "My bad" Dexter mówi, że jak do tej pory zabił 67 osób ("I've watched 67 people die) ale dokładne policzenie do najnowszego odcinka serialu jest bardzo trudne, niemal niemożliwe, zalezne od twórców, ponieważ nie wszystkie jego morderstwa są pokazane w serialu, widać czasem tylko, że w pudełku przybywa szkiełek. Napisałem, że "niemal niemożliwe", ponieważ można by to policzyć w jeden sposób, mianowicie zatrzymać serial w momencie kiedy Dexter w drugim sezonie dostaje na posterunku swoją skrzyneczkę, która była w aucie Doakesa, do zbadania, zobaczyć ile było tam szkiełek, dodać do tego obecną ilość - w siódmym sezonie kiedy będzie pokazana skrzynka również zatrzymać i policzyć. Od wyniku jednak w zasadzie trzeba by odjąć 1, ponieważ w sezonie 3 to Miguel zabił Fleetera ale Dexter na pewno zatrzymał sobie szkiełko. Sądzę, że ta liczba to około 80 - 85 osób.
P.S
I w sumie trzeba też dodać jedną osobę - Camillę, Dexter też ją zabił ale nie miał szkiełka.
można to prosto policzyć. średnio w 1 odcinku leci głowa jednej osobie, czyli około 73 osób. ale dodając śmierci tych osób których nie pokazali ta liczba może być stosunkowo wysoka :]
67 do 5 sezonu, potem pewnie z kilkanaście, więc łącznie będzie w granicach 80-90, 100 to raczej maksymalna liczba.
Kiedyś było powiedziane, że Dexter pierwszy raz zabił w wieku 20 lat (albo 21, nie pamiętam dokładnie). Teraz ma ok. 40 lat, czyli wychodzi, że zabijał średnio 4-5 osób rocznie (pewnie na początku mniej jak studiował, a potem coraz więcej jak pracował w policji). Tak więc na pewno nie poluje w każdy weekend. ;)