Nie da się już czytać tych narzekań na ostatnie sezony /odcinki
Przygoda z Dexterem dobiegła końca.
Piszcie za lubicie/ lubiliscie / ogladaliscie ten serial
Narazie wymienie tylko kilka rzeczy:
-klimat miami
-żarty masuki
-humorystyczne sceny np. pierwsze zabojstwo/ ucieczka duzego kolesia ze stołu
-glosne mysli Dextera
-wulgarna Debra
-zapomnialbym o najwazniejszym-rola Michaela C.Halla (niewyobrazam sobie innej osoby ktora mogla by zagrac Dexa,kolesia o dwoch twarzach ;ciapowatego leszcza z laboratorium , z milym usmiechem ,ktory w jednej chwili jedna mina zamienia sie w zabojce ,pewnego siebie potwora.