Całkiem niezły kryminał, dałbym nawet ósemkę, ale niestety twórcy nie uniknęli nudnych i rozwlekłych dialogów, i to w nadmiarze. Trzeba było zrobić sześć odcinków i byłby kryminał super. Oczywiście nie uniknęli kilku bzdurek. Dla mnie najbardziej zauważalna to ten wypadek pani azjatko-niemki. Wpada do małej rzeczki gdzieś w lesie, poza miastem, a samochód wyciągają na jakiś wybetonowanych bulwarach w centrum miasta. To ta beemka przepłynęła pod wodą w tym strumyku ileś tam kilometrów? No i najważniejsze. Co z kasą??? Odniosłem wrażenie, że trochę się pogubili w scenariuszu.
pomimo tego da się obejrzeć.