dramat, ciągnie się niemiłosiernie, beznadziejne dialogi.
O ile drugi sezon to było mistrzostwo, to 3 sezon - kiedy zabrakło pomysłu oryginalnego serialu -
okaleczony przez scenarzystów.
Witam, moim zdaniem 3 sezon jest dużo lepszy niż 2 pierwsze sezony.Może jest inny od pierwowzoru a ale naprawę daje rade
Mnie ciągnął się bardziej 2 sezon. Miejscami był po prostu nudny. A ten jak na razie jest dobry. Na tyle dobry, że z niecierpliwością czekam na każdy kolejny odcinek.
Ja mam podobne zdanie co hali i myszor. Sprawa Rosie larsen powinna zostac rozwiazana przez 16-17 odcinków, a nie przez 26. Tak naprawdę 2 sezon kręcił się tylko wokół rezerwatu Indian, kasyna i niestabilnosci emocjonalnej Linden. Pamiętam,że miałam wrażenie,że przez 4 odcinki nic nie szło do przodu. Sezon 3 to wg mnie majstersztyk pod względem wątków, każdy odcinek przynosi coraz więcej pytań i podobnie jak myszor odliczam dni do kolejnego odcinka. Mogli sobie podarować przeciąganie wątku z księdzem, bo to się dłużyło,ale poza tym serial jest pierwsza klasa:)