jest scena w jednym z końcowych odcinków drugiego sezonu, gdzie Linden oskarża o podłożenie rysunku tą Indiankę - przydupaskę chief Jackson, tą samą która przestawiła facjatę Holderowi i która wydała detektywom płytę z nagraniem Jamiego w windzie w noc morderstwa Rosie. Wg teorii Linden - zostawiając rysunek Indianie chcieli ją nastraszyć i dać do zrozumienia, żeby odpuściła, co im się po części udało, bo po tym syn Sary został wysłany do ojca.
Co do 3. sezonu - mam nadzieję, że jednak nie powstanie, zarżnęliby serial, który btw. jest według mnie najlepszą produkcją kryminalną od czasów Twin Peaks.

dlaczego by nie dać szansy nowej sprawie?? to fakt The Killing świetne ale wzorowane w bardzo duzym stopniu na dunskim serialu wiec chyba trzeba dac szanse amerykańcom na nakrecenie czegos nowego. Jesli to wypali wtedy bedzie mozna mowic o fenomenie jak w przypadku Twin Peaks;)

no możliwe, ale z drugiej strony klimat, fabuła, cała otoczka jest na tyle specyficzna, że łatwo byłoby całe to dobre wrażenie po dwóch sezonach zepsuć. Zobacz co się stało z "Lostami" czy z "Prison Breakiem".Teraz chyba tylko "Dexter" nie wpadł w pułapkę trzeciego sezonu i nawet przy siódmym trzyma pewien poziom. A "fenomen" to za duże słowo, Twin Peaks jest już w niektórych kręgach kultowy, "The Killing" takiego statusu raczej nie osiągnie, chodzi mi bardziej o to, że w końcu powstał serial naprawdę dopracowany pod każdym względem, świetnie się to ogląda i szkoda by było się rozmienić na drobne. A tworzenie kontynuacji tylko po to,żeby udowodnić, że można zrobić coś "naszego, lepszego niż Duńczycy zrobili" - może tylko zaszkodzić i zepsuć ten sukces. No ale... jak to mawia klasyk: "we will say what time will tell";P

z tym masz racje ze niektore seriale sa niepotrzebnie ciagniete w nieskonczonosc. ale deszczowy klimat moze zostac a jesli nowa sprawa bedzie ciekawa to nic nie szkodzi na przeszkodzie zeby ten sezon powstal i jak najbardziej cieszyl oko ;) bo wg mnie formuła tego serialu jeszcze sie nie wyczerpała ;) mozna tutaj spojrzec własnie na pierwowzór. Pierwsze sezon to mistrzostwo kryminalu ale drugi wcale nie odstaje w jakims widocznym stopniu ;) nie wiem czy oglądales pierwowzór The Killing bo jesli nie to polecam ;) jest lepszy od amerykanskiej wersji ;) jesli chodzi o Losty to dla mnie mimo tylu sezonow beda zawsze pozycja znakomitą ;) Prison Break to niestety tylko jeden dobry sezon wiec nawet nie chce sobie strzepic jezyka na temat tego serialu:) Dexter faktycznie trzyma poziom i jest ciekawie bo coraz blizej jest ujawnienia naszego kochanego mordercy ;P