Obejrzałam ostatni odcinek i nie jestem w 100% pewna kto zabił.
Niestety autorzy nie dzielą się z odbiorcami tą wiedzą. Koronny argument przeciw Richmondowi jest sfabrykowany, zagadka pozostaje otwarta. Niemniej odbiorcy mogą kombinować dalej. W drugim sezonie zagadka ma się wyjaśnić już "po bożemu".