To musi być Wade, mimo tego, że spieprzył i jest jaki jest... George jest nudny jak cholera i on to raczej pasuje do jakiejś podstarzałej panny, ewentualnie do Lemon :D (choć wolę aby jednak wyszło jej z Lavonem)
Wade to prawdziwy mężczyzna!

Ja osobiście kibicuje Zoe i Wade'owi. Myślę, że jeśli chodzi o wybór pomiędzy nim i Georg'em to Zoe wybierze właśnie Wade'a. George jest miły, słodki i niby do siebie pasują, ale rzeczywiście jest strasznie nudny. A w jednym z końcowych już odcinków 2 sezonu ojciec Max'a powiedział Zoe że ona lubi i szuka dramatów. Więc definitywnie Wade.
A co do Lavona to wolę żeby został z AnnaBeth, a Lemon znalazła sobie kogoś innego. I niech już Rubi nigdy nie wraca, bo nie cierpię jej. :D

Zgadzam się w 100% co do Ruby - koszmarna postać i kompletnie nie pasuje do Bluebell. Też liczę bardzo na to, że Zoe wróci do Wade'a, mimo że mnie wnerwił i było mi jej ogromnie żal, gdy się rozstali. Co do George'a, to on to dobrze określił w jednym z ostatnich odcinków - ich miłość jest platoniczna, nigdy nie byli razem i założę się, że gdyby się ze sobą związali, to bardzo szybko doszliby do wniosku, że to jedna wielka pomyłka. Ja mam tylko nadzieję, że scenarzyści nie wymyślą jakiegoś głupiego wątku w stylu Zoe+Jonah ;/

Mimo że Lemon nie cierpiałam na początku, to teraz bardzo ją lubię i mam nadzieję, że wprowadzą kogoś nowego do obsady, żeby i ona znalazła szczęście.

Jak dla mnie mimo wszystko endgame to Zade. Na pewno po drodze Zoe będzie z Georgem (to jest niestety pewne -,-), ale może zda sobie wreszcie sprawę, że nie wszystko musi iść tak jak ona sobie zaplanowała i zrozumie, że Wade to jej jedyna miłość <333