Ostatnio znalazłem na jednym z fanowskich forów ciekawą teorię, przedstawiającą założenie, że Trzynasta Doktor miałaby w rzeczywistości być Valeyardem.
Valeyard, to ucieleśnienie całego zła zawartego w Doktorze, krótko mówiąc - jego absolutne przeciwieństwo.
I stąd bierze się teoria - czy po kilkunastu męskich inkarnacjach Doktora można by znaleźć coś bardziej przeciwnego niż obsadzenie w roli tej postaci kobiety? Zresztą popatrzmy na postać Mistrza - czy w chwili,kiedy zregenerował w kobietę, nie stworzył swojego odpowiednika Valeyarda w postaci Missy, która to, dla odmiany, zdawała się być postacią o wiele lepszą od klasycznych inkarnacji Mistrza?
Osoba, która stworzyła tę teorię zwraca też uwagę na delikatne znaki dawane w odcinku - od monologu o tym jak zło wygrywa nad dobrem, co męczy już Doktora, po muzykę z Bad Wolf i alarmowe sygnały Tardis, która zdaje się nie chcieć 13tej Doktor na pokładzie pod sam koniec odcinka i część monologu Capaldiego ("One lifetime would not kill anyone...except me" i "Doctor, I let you go.)
osobiście sądzę, że to trochę naciągana teoria, zwłaszcza że o ile kojarze Valeyard zawsze przedstawiany był jako facet (choć akurat w uniwersum DW to nie jest wielki problem.) Ale co wy mysklicie?
Valeyard chciał regeneracji Doktora, gdyż nie ma własnych - to jak dla mnie raczej wyklucza tę teorię.
To już Capaldi miał być Valey, a tak naprawdę jeżeli Chibnall chciałby zadziałać coś w tym kierunku zapewne obsadzi w tej roli Tennanta / Meta Doctor /
Nie miał być - trik polega na tym, że Valeyard powstał pomiędzy dwunastym a ostatnim wcieleniem - nie dwunastym a trzynastym. Inaczej mówiąc jeśli ostatnie wcielenie miałoby być, dajmy na to, dwudzieste pierwsze, to Valuś powstał pomiędzy dwunastym a nim ;)
To wiem, chodziło mi o to że w 2013 roku taka teoria chodziła między fanami, bo Moff akurat w ostatnim sezonie 11ego wspomniał Valeyarda ustami Wielkiej Inteligencji, a później Capaldi był zapowiadany jako bardzo zagubiona, wręcz negatywna regeneracja. Stąd wzięły się fanowskie teorie że to W KOŃCU wielki V.
Teraz Chibnall ma pole do popisu - może przywrócić Tennanta jako Meta - Doktora a skonfrontowanie go z całkiem nowym bo kobiecym wcieleniem Oryginału może dać całkiem udany efekt.