Witam wszystkich :D
Od dłuższego czasu chciałam zacząć oglądać Doctora ale ilość sezonów trochę mnie przeraża, szczególnie, że wiele osób twierdzi, że pierwsze sezony są słabe i mogą nie zachęcić do dalszego oglądania. W związku z tym chciałam spytać fandom Doctora Who: od którego sezonu zaczęliście swoją przygodę z serialem? Czy potrafiliście od razu zrozumieć mitologię?
ja zaczęłam od 1 odcinka New Who i mimo kiczowatości nawet mi się podobało, szczególnie, że niektóre odcinki były genialne :) ale jednak jak lubisz 'normalne' efekty to chyba lepiej zacząć od Matta Smitha (s5) i tak od razu zrozumiesz o co chodzi bo chyba w każdym sezonie tłumaczą od nowa kim jest Doctor, co robi, skąd jest itp itd
Najlepiej zacznij od 5 sezonu, a po nim zamiast przechodzić do 6, zobacz pierwsze cztery (Czy jak ja to lubię nazywać: Sagę Ecclestona (S1) i Sagę Tennanta (S2-4)). Potem zobacz do końca Sagę Smitha (S5-7) i Capaldiego (S8-). Polecam tak że względu na własne doświadczenia gdzie pierwsze cztery sezony obejrzałem między końcem serii 7 a Dniem Doctora. W moim przypadku po takim rozwiązaniu jak seria z Ecclestonem uważam za wspaniałą, tak Saga Tennanta to dla mnie najgorsza część serialu (A Tennant świetnym aktorem jest). Jak by co pamiętaj że masz sporo czasu na nadrabianie, Nowa seria pojawi się dopiero wiosną lub jesienią 2017
Zacząłem przygodę z DW od 1 sezonu, chyba od ostatniego odcinka w sezonie. I w sumie chyba dobrze, bo gdybym zaczął od 1 odcinka to mógłbym się odstraszyć z powodu tego pierwszego odcinka(który po części jest dobry ale tylko jak się go ogląda po raz drugi lub trzeci znając resztę sezonów) Tak więc jakbyś zobaczył finał 1 sezonu to byś po części wiedział co może spotkać Cię póżniej, i następnie mógłbyś oglądać od 1 odcinka :D