Ostatnio przeglądałem ulubione odcinki serialu i oglądając 06/07 przypomniałem sb coś dziwnego. Doktor mówi że kołyska należy do niego, ale pod koniec odcinka kiedy River zdradza mu kim jest, mówi żeby odczytał nazwisko zapisane w języku Gallifrey, wyryte na tej samej kołysce. Może coś przeoczyłem, ale nie rozumiem, skąd ono się tam wzięło ?
Hm, w sumie podczas pisania tego posta przyszło mi do głowy coś jeszcze. Może imię na kołysce należało do Doktora ? Jego prawdziwe imię. River chciała mu po prostu dać do zrozumienia że rozumie język Gallifrey -> w jej żyłach płynie krew Władców Czasu, tak jak w żyłach Melody -> River to Melody. Z drugiej strony, to wyjaśniałby również skąd River zna prawdziwe imię Doktora. Co o tym sądzicie ?
Z tego co pamiętam, to River poznała imię Doktora podczas ich ślubu, a Doktor już wcześniej w 5 sezonie wiedział, że ona jest jego żoną (odcinek z aniołami),
Kurcze skleroza mnie chyba dopadła, bo przecież nie powiedział jej swojego imienia, tylko coś zupełnie innego..
Moffat zrobił dużo uproszczeń i dziur w fabule, że pewnie nigdy się nie dowiemy skąd River znała jego imię, podobno go zmusiła aby jej powiedział, kiedy i gdzie tego nie wiadomo.
Zasada pierwsza Doktor kłamie, więc niekoniecznie mogła to być jego kołyska, niestety nie znam języka Władców, ale myślę, że mogło być tam napisane coś podobnego, dlatego Doktor połapał sie kim jest River.
Może kiedyś Moffat jeszcze wróci do tego aby wyjaśnić pewne rzeczy z wcześniejszych sezonów, ale raczej wątpie, zostawił otwartą furtkę, aby każdy na swój sposób mógł sobie wymyślić co chce.
Sory za zamieszanie z pierwszym postem
Heh, spoko, duetu Doktor+Moffat mało kto jest w stanie ogarnąć : D. Co do okoliczności w jakich River poznała imię Doktora to ja wciąż mam nadzieję że chociaż ta jedna tajemnica zostanie jednak ujawniona. Ale co masz na myśli 'myślę że mogło być tam napisane coś podobnego', bo nie czaję ?
a czy to przypadkiem nie było tak, ze na tej kołysce nie było żadnego imienia.
Wydaje mi się, ze tam było napisane po prostu "władca czasu".
Odcinek ten oglądałam dosyć dawno i nie jestem pewna, czy dobrze pamiętam. Doctor zapytał zapytał się River, kim ona jest, a ona wskazała mu kołyskę. Kołyska symbolizowała władców czasu. Należała do nich. (Czy należała bezpośrednio do niego, czy po prostu przyplątała się do niego w teracie którejś z przygód, to chyba nie jest ważne.) Doctor wiedział, że córka Amelii nie jest zwykłym człowiekiem (patrz wcześniejsza rozmowa Doctora z Vastrą ). Wiedział, że Melody może być Time Lady. Kiedy River wskazała mu kołyskę wyraźnie mu wskazała również kim tak naprawdę jest...
Też możliwe....
Moffat pisze świetne scenariusze, ale kurczę... mógłby czasem coś więcej wyjaśniać : D.
Wydaje mi się, że imię było, ale River wskazała kołyskę właśnie jako symbol, tak jak napisałaś.
Nie no, to że tam było napisane po prostu Władca Czasu i że t właśnie wskazała River jest możliwe. Ale nie sądzę żeby wskazywała właśnie na samą kołyskę. Pytała przecież wyraźnie: 'nie umiesz czytać?'. Potem to samo było z Rorym i Amy. Na pewno chodziło o napis.
River chodziło o tą chusteczkę czy cos, jak mówiła doktorowi to ona leżała w kołysce przecież
a co do imienia doktora to nie było powiedziane w żadnym odcinku, ale w jakimś krótkim odcinku specjalnym było mówione
że idzie na jakaś wieże z nią i tam jej wyjawi swoje imię, na tej wieży dał jej jej swój śrubokręt żeby miała do odcinka z biblioteką
Na serio ??? A pamiętasz jaki to odcinek ? Proszę, bardzo mi n tym zależy.
A co do chusteczki to rzeczywiście to sam nwm. Potem powiedziała o chusteczce, ale najpierw mówiła o napisie na kołysce, na pewno.
położyła mu rękę na kołysce, ale mówiła o tech chusteczce co w niej była. bo skod by na kołysce byłby imię River ?
odcinek 6x07 Dobry Człowiek idzie na Wojnę
Nie pytam o 06/07, cały czas o nim piszemy a to ja założyłem temat. Pytam o ten odcinek specjalny, z wieżą i śrubokrętem.
http://www.youtube.com/watch?v=BPVZEQQUnu8 - proszę, to jest ten mini-odcinek. W nim River mówi, że zaraz idą z Doktorem oglądać Śpiewające Wieże
Dzięki. Przez chwilę miałem nadzieję że to jednak jeszcze nie koniec, bo to ten starszy Doktor miał zabrać River do Wież, dla 'naszego' Doktora to wciąż była przyszłość. Ale potem uświadomiłem sobie że przecież jesteśmy już po regeneracji.... To oznacza że nie tylko nie zobaczymy tej sceny na własne oczy, ale również nigdy więcej nie zobaczymy już River. Wielka szkoda....