Skoro TVP za tydzień wyemituje ostatni odcinek Sherlocka to może niech zaczną teraz emitować
sezon 5 Doctora Who. Kto się pod tym podpisuje?
Ponieważ 5 jest dobry dla nowych widzów (Nowy Doctor, Nowe wątki). Gdyby puścili 1 było by zaraz "Jakie gówniane efekty", "Czy ci kosmici pierdzą?", "gufno i zwykla podrópa szerloka". Poza tym miło będzie przypomnieć sobie przygody dzieciaka z ADHD i jego rudej piękności. A potem Capaldi
Genialna logika po prostu. Ktoś chce sobie oglądać jak mu się podoba to może zacząć od 5 sezonu, ale teoretycznie poważna telewizja żeby puszczała serial od środka to trochę absurd, już pomijając to, że nie oglądając pierwszego sezonu mało kto by się w tym wszystkim połapał.
To może od razu zacząć od Pierwszego i Nieziemskiego Dziecka? Wszak nie oglądając pierwszego sezonu mało kto by się w tym wszystkim połapał.
Ech, tyle że pomiędzy klasyczną serią a nowymi odcinkami stoi dość wyraźna krecha, a piąty sezon nie jest aż tak bardzo oddzielony od reszty New Who.
Nowi Towarzysze, zupełnie nowe wątki, nowy Doktor, nowy scenarzysta, cała złowroga sekta do zwalczenia, nowa TARDIS... Myślę, że Series 5 jak najbardziej da się oglądać be znajomości Dziewiątego i Dziesiątego.
Tak, tylko że cały świat Doctora nie jest zmieniony, więc łatwo by się pogubić jeżeli by się zobaczyło takiego na przykład Daleka.
Ja sam zacząłem od odcinka "Jedenasta Godzina"(jak byłem mały widziałem odcinki S02E03, E04 i E11 z których cokolwiek pamiętałem tylko z Fear her) a jedyna moja wiedza to że jest Doctor, jest kosmitą i podróżuje w czasie. Bez problemu dowiedziałem się czy są Dalekowie od jedenastego. Dopiero w przerwie między pierwszą a drugą połową sezonu 7 obejrzałem odcinek "Dalek" z 9 Doctorem
To by było fajne! Z pominięciem zaginionych odcinków, chętnie obejrzałbym w TV Classic Who :)