Montaz, gra aktorska, oraz realizacja to fatalne dno .... Nie wiem czym sie zachwycacie....
A bo do tego trzeba mieć trochę humoru, fantazji i być fanem S-F.
Przydaje się też wiedza z różnych dziedzin nauki i ironiczne spojrzenie na świat.
Od strony realizacji "Black Mirror" jest lepszy ale brak w nim praktycznie optymizmu i na dłuższą metę nie mógłbym go oglądać bo potrzebuję akcentu rozweselającego.