Nie mam na celu tutaj obrażać fanów, ani samej produkcji, po prostu rzucam luźne pytanie. Prawdą jest, że za
gatunkiem s-f nie przepadam, ale słysząc tyle pozytywnych opinii postanowiłam poświęcić Doctorowi parę godzin, mój
problem leżał w tym, że szybko się zniechęciłam widząc dość... dla mnie tandetny sposób nakręcenia filmu, scenografia
również do mnie nie przemówiła. Miałam jeszcze parę prób podejścia do serialu, bo z własnego doświadczenia
widziałam, że do Glee, GoT czy AHS też przekonałam się dopiero za drugim podejściem, ale włączyłam odcinek i nijak
nie mógł kupić mnie połykający człowieka śmietnik, ani plastikowa lalka która z niego wyszła. Nie kamieniujcie mnie,
czekam jedynie na opinie, bo być może po paru odcinkach serial na prawdę robi się lepszy, a może dopiero z kolejnymi
sezonami? W każdym razie - czemu wg. Was ten serial zawdzięcza swój fenomen - powiedzmy szczerze - na skalę
światową? :)
Tutaj http://www.filmweb.pl/serial/Doktor+Who-2005-199691/discussion/Warto,2312764 był podobny temat - a jaka gorąca dyskusja się rozwinęła :)
Na ten temat można by napisać doktorat (ehehehehheeh xD).
Odsyłam tutaj http://www.filmweb.pl/serial/Doktor+Who-2005-199691/discussion/Warto,2312764.
Ja po prostu kupiłem konwencję. :P Też mnie początkowo przerażały efekty specjalne za 2 funty/odcinek, ale do tego idzie przywyknąć. A humor, pomysłowość twórców osiągają wspaniały poziom.
Podchodzę do Doktora jako do "oglądadła" na nudne wieczory, nie widzę w nim serialu kultowego, moja ocena to obiektywne 6 (bo gdzie temu sitcomowi do Breaking Bad ;)) ale jeśli się złapie pomysł, to wystarcza, żeby zostać fanem. ;)
Od kiedy ocena serialu może być obiektywna? Tak pytam, nie atakuję, żeby nie było ;)