To już oficjalne, Petera Capaldiego na pokładzie niebieskiej budki zastąpi Jodie Whittaker. http://www.filmweb.pl/person/Jodie+Whittaker-782979
Niech zdycha. Razem z feminazimem i poprawnością polityczna. Aby skasowali ten gównoserial po wsze czasy. Żegnam się z tym serialem.
No tak, bo wszystko co oferuje serial trzeba łykać jak młody pelikan. Zmiana płci bohatera z 50 letnią telewizyjną tradycją jest niesmaczną i to tylko i wyłącznie feminazizm i poprawność polityczna.
Ale skąd wiesz skoro nigdy nie widziałeś go na golasa?
Może teraz po raz pierwszy mamy doktora z Wackiem.
W końcu musi być powód, dla którego Roady i Amy się nie zagryźli.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s480x480/20708482_1588597371161512 _4327492642849391249_n.jpg?oh=83dc7d5be8b6b6020d5e7891ace66fe5&oe=59F18514 Hurrrrrr durrrrrr DW się kończy :D
Wybór kobiety to najlepsze co obecnie mogło się przytrafić temu serialowi. To pierwsza tak wielka zmiana, brawo dla BBC za ten odważny krok!
W dodatku oglądalność poszybuje w górę, bo wszyscy będą ciekawi, jak się Whittaker sprawdzi a potem będą oglądać, bo się okaże, że rewelacyjnie :) Dodatkowym bonusem jest ból seksistowskich dupsk. BBC nie tylko wie, co robi, umie też sprawić frajdę :)
Świetna decyzja! Liczyłem, że wybiorą kobietę, jak tylko Capaldi ogłosił, że odchodzi. Do tego trzy ostatnie sezony mocno nas do tego przygotowywały (Missy, generał i masa nawiązań), jestem na tak, tylko... czy ona sobie poradzi (nie znam jej jako aktorki, twarz niby znajoma, ale żadnej roli nie kojarzę), no i jeszcze kwestia towarzysza. Wybranie faceta byłoby mega schematyczne i poprostu nudne, wybranie kobiety - tak samo... ciężko będzie to rozwiązać.
W tym wypadku rozwinięcie roli Nardola z nowym Doktorem wyszłoby na korzyść ale ja jestem pełen nadziei.
Dawno nie było takiej sytuacji gdy Doktor zaczynał zupełnie od zera, a teraz tak może się zdarzyć.
Mam nadzieję, że zacznie od zera. Taki mały restart wyszedłby serii na dobre. Brakuje mi tej przygody, gdzie każdy odcinek dotyczył czegoś innego, gdzie liczyła się przede wszystkim dobra zabawa płynąca ze skakania w czasie. No i oczywiście musi być chemia między Doktorem a towarzyszem, ostatnio było z tym bardzo miałko, towarzysz był bo być musiał... to trochę smutne.