Ja tam chcę by następnym Doktorem była kobieta. No i by była towarzyszka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciekawe czy jak nastanie era trzynastego wcielenia to też będzie nowy towarzysz czy Bill zostanie.

Odejście Capaldiego złamało mi serce, próbuję je właśnie skleić na kropelkę.
Moim pierwszym Doktorem był 10 i nie spodziewałam się, że pokocham kogoś w tej roli bardziej niż Tennanta; po 10 cofnęłam się do 9, którego polubiłam, i potem obejrzałam wybiórczo większość odcinków z 11- Smith oraz jego towarzysze nie przypadli mi do gustu, oglądałam w sumie te odcinki dla River.
Z Capaldim największy problem jest taki, że dostał w 8 serii odcinki pisane dla Matta. Mimo tego, że jego postać była momentami niekonsekwetnie prowadzona, zakochałam się w Dwunastym od chwili, w której zobaczyłam, jak próbuje się porozumieć z dinozaurzycą. Zgadzam się z większością whovians, że ósma seria była słaba i niepotrzebnie skupiona na Clarze rozdartej między Danny'm a Doktorem, ale będę do ostatniego tchu bronić Time Heist, Mummy on The Orient Express i Listen jako lepszych odcinków z całego New Who. W dziewiątej serii, oprócz koszmarnie napisanego Sleep No More, nie ma dla mnie złego odcinka, Capaldi mógł się w końcu bardziej rozwinąć jako ten gorzki, sarkastyczny, mroczny Doktor- ale nadal na tyle "alienowy", żeby mieć potencjał na gagi, które ucieszą dzieciaki i posłużą jako fajny przerywnik w prowadzeniu bardziej skomplikowanej fabuły dla starszych widzów. Jako typowa fangirl chciałabym, żeby Peter został tak długo jak się tylko da, ale patrząc bardziej realistycznie, spokojnie mógłby zostać jeszcze na 1-2 sezony z nowym showrunnerem- na miejscu Chibnalla błagałabym Capaldiego, żeby zgodził się przedłużyć kontrakt, bo kogoś z takim warsztatem (który Capaldi mógł pokazać w pełni w finale sezonu) to ze świecą szukać.
Odpowiadając na Twoje pytanie- popłakuję po kątach, ale powoli dopuszczam do świadomości fakt, że od grudnia Doktor przestanie być wysokim Szkotem ze wspaniałym, lekko zachrypniętym głosem, szelmowskim uśmiechem, dzikimi siwymi lokami. Mam tylko nadzieję, że odejdzie z wielkim hukiem (i Clarą- Matt widział Karen, więc byłaby urocza klamra kompozycyjna), i że Trzynastką będzie kobieta. Może Helena Bohamn Carter albo Frances de la Tour?

Ech... nie sadzilem ze to kiedykolwiek powiem, ale bez tego Doktora serial juz nie bedzie taki sam :( Bezsprzecznie najlepiej zagrana rola w NewWho,a z tych odcinkow co widzialem tylko Tom Baker w starszych sezonach gral na mniej wiecej takim samym poziomie. No i jakos tak mialem nadzieje, ze Peter zostanie jeszcze ze dwa lata. I do tego Chibnail jako glowny scenarzysta... ech :(

A kiedy odejdzie Moffat? Ostatnio miałam okazję dopiero teraz obejrzeć 9 sezon a kiedyś byłoby to nie do pomyślenia. Niestety serial sięgnął dna jak i te durne pomysły od czapy. Nawet nie jestem w stanie przez tego durnia Moffata ocenić 12 Doctora. I Clara, co on zrobił z Clarą z tak fajną postacią na początku? Tego się już oglądać nie da. Zero emocji, zero pomysłów, zero postaci. Mdłe durne i wtórne. :/ Tylko Master mu wyszedł, jego jeszcze nie zdążył zniszczyć.

Razem z Capaldziakiem, obaj zakończą pracę przy DW w odcinku świątecznym.

Czyli kolejny rok. Za długo jak dla mnie :]. Poza tym chyba mu nie wierzę. On już tyle razy miał odchodzić. Ale szansa dla DW znów się zaświeciła :p. Za to ostatnio oglądam jego Sherlocka i muszę przyznać, że ten akurat mi się podoba. Przynajmniej narazie.

Na 100% odchodzi, jest już następca - Chris Chibnall, który napisał odcinki DW: 42, The Hungry Earth / Cold Blood, Dinosaurs on a Spaceship i The Power of Three.

Nie jestem sympatyczką tych odcinków. Ale pojedyncze Moffata były dobre a serial zniszczył. Może tu zajdzie odwrotna sytuacja.

Gdyby zniszczył, to albo serial by anulowano, albo on sam wyleciałby na zbity pysk - do żadnej z tych rzeczy jednak nie doszło: tworzył tak długo, jak on sam zapragnął, a DW na antenie pozostało, z przyzwoitymi wynikami finansowymi. Co do Chibnalla: ciekaw jestem, jak się on zapatruje na główne wątki kolejnych serii, to chyba będzie najbardziej rzutować.

Zobacz ile tutaj zostało fanów DW. Kiedyś jak pojawiał się nowy odcinek to tu były tłumy. Teraz masz ze 4 osoby. DW wygrał coś ostatnio? Kiedyś rok w rok a teraz? Poza tym ja słyszałam że chciano go już dawno usunąć. Czemu tego nie zrobiono? Pewnie jakaś ich tam polityka. Opinie pod filmikami Dw też nie są przychylne. To jest to na co ja natrafiam. Oczywiście to jest tylko co do mnie dotrze, bo serialu już nie śledzę. A kiedyś byłam taką fanką. Teraz zaskoczeniem dla mnie jest, że mają kolejny sezon.

A co do tego że Bbc nie zdjęło serialu. Top gear teź nie zdjęło. Kręcą sezon za sezonem a programu już się oglądać nie da po wyrzuceniu Clarksona i odejściu pozostałych. I choć widzę że próbują ratować tą tonącą łajbę zmieniając co chwila prowadzących, to tracą fanów. A mimo to, jeszcze są.

Rzuciłem okiem odnośnie tych nagród, sam byłem ciekaw, - nadal są, w latach 2014-16 kilka serialowi wpadło https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_awards_and_nominations_received_by_Doctor_ Who
A oglądalność i zyski naprawdę tragiczne nie są. Pewnie, mogłyby być lepsze - zawsze mogłyby - ale wierchuszkę najwyraźniej zadowalają i generują wystarczająco kapuchy. Jak sama mówisz, w Top Gear ciągle coś kombinują, zmieniają, chcąc ten program uratować - w DW nie widać jakichś gwałtownych ruchów, poza tym nie tak dawno temu był spin-off "Class" - nie daje się zielonego światła dla spin-offa upadającej produkcji.

Jaki spin -off? Na serio jestem do tyłu.

Z tymi spin -offami to jest tak, że czasem specjalnie je robią żeby odświeżyć tematykę, przyciągnąć tych samych widzów a pozbyć się tego co główny serial ciągnie w dół. Znam taki co nadal jest produkowany a matka padła. Choć akurat te spin offy DW szybko zakończyły żywot. Chodzi głównie o Torchwood, bo SJ to wiadomo.

Pewnie masz rację, że DW produkuje wystarczająco zysków. Z drugiej strony nie wiemy jakie oni tam mają kontrakty. To jest polityka. Może oni nie mogli zrobić tych gwałtownych ruchów. Kto ich tam wie.

Przeanalizowałam te nagrody. No trochę im wpadło :), ale sam przyznaj, że to nie to co było kiedyś. :)

Pewnie, mniej tych nagród, ale grunt, że w ogóle są ;)

W sumie racja :)

"Class" http://www.filmweb.pl/serial/Class-2016-756333 Fajne, ale ponure jak wszyscy diabli.

Pewnie z kontraktami nic nie wiadomo, choć myślę, że mają jakąś klauzulę, która pozwoliłaby im wywalić Moffa na zbity pysk, gdyby komuś z "góry" nie wystarczyło kasy z DW na nowego merca ;D Ale racja, że to już tylko oni wiedzą tak na pewno.

Dzięki, zerknęłam. Trochę mnie odpycha kręcenie się fabuły koło młodzieży. Ale może kiedyś będę miała okazję zobaczyć co to jest. :)