Myślę, że sobie żartuje bo wie jaka jest z tego powodu wrzawa. Przynajmniej mam taką nadzieję. :P
Ogłosiliby już tego 12 Doktora. Codziennie zaglądam na tumblra z nadzieją, że to już ten dzień...

Musi żartować, biorąc pod uwagę ten porozumiewawcze spojrzenie w kamerę. Albo Moffat kazał aktorom robić zamieszanie i straszyć, to by do niego pasowało :P
Ale i tak nie podoba mi się poruszanie w ogóle tego tematu, tym bardziej przez obsadę serialu ;p

Mi by wystarczyło parę sekund zwiastuna z Dziesiątym i Jedenastym, ogłoszenia Dwunastego wcześniej niż w okolicach odcinka rocznicowego się nie spodziewam, bo bez sensu sobie nadzieję robić :D

Raczej, że to zgryw - na temat Doktora-kobiety obsada robi sobie żarty od końca ery Toma Bakera - 1981 rok.

Tak wygląda jakby żartował ale powiem szczerze że jakoś tak niepokojąco to robi :) Mam nadzieję że on nie przygotowuje fanów na szok.
A oni nakręcili już odcinek świąteczny? Bo może on naprawdę nie wie jeszcze kto to będzie.

Jeszcze. Matt mówił, że dopiero mu Moffat opowiadał o odcinku, a na plan wchodzą w listopadzie bodajże. Także on też może jeszcze nie wiedzieć. :P

Faktycznie tak dziwnie patrzy w tą kamerę, ale kto tam wie, może to specjalny zabieg byśmy myśleli, że żartuje, a potem i tak będziemy zszokowani, ale z drugiej strony wątpię by wprowadzili aż tak drastyczne zmiany.
Rozmowa bardzo przyjemna i wzruszyło mnie, że na końcu powiedział "Bow ties are cool" strasznie mi brakowało tego powiedzonka w jego wykonaniu ;)