W Starym Doktorze Who był film pełnometrazowy Doktor i Dalekowie. W nim przeniósł sie doktor o ponad 200 lat w przyszłośc z pewnym policjantem.. Policajnt dopiero był świadkiem napadu itp. Chcial zmienic przeszłość a doktor u to umożliwił przenoszac go w czasie jakies 5 minut przed napadem.. To by było niemozliwe bo doszlo by do jakichs zaburzen wg. tego serialu
Ten film jest niekanoniczny więc nie ma co go porównywać do tego co się dzieje w serialu.
To jest film niekanoniczny, nie ma związku z fabułą starych ani nowych serii.
Edit: Sorry, nie zauważyłem, że odpowiedź już padła :)
Wiem ze doktor w tym filmie jest tym samym doktorem co pierwszy doktor w serialu JEDNAK gra go inny aktor (peter cushing to jeden z moich ulubionych doktrów)
Z tego co mi wiadomo to była bezposrednia kontynuacja serialu
P.S. Czy możliwe jest że to co widzimy w tym filmie jest powiazane z serialem ale po prostu sie jeszcze nie wydarzyło?
Nie jest tym samym, w serialu to kosmita w tym filmie to człowiek. Fabularnie serial i ten film nie mają ze sobą nic wspólnego.
Człowiek?! Wtf? To co ja ogladam... Zdziwiło mnie to ze ma wnuczke ale myslałem ze to tak symbolicznie.. To kim on w tym filmie w ogóle jest?
Najlepsza teorie jest iż to Klon doktora który jest w swiecie równoległym z Rosse.. Jakism cudem znalazł innego tardisa
Oryginalny, serialowy Doktor z Gallifrey tez miał wnuczkę ale postać grana w tym filmie przez p. Cushinga to człowiek o nazwisku Who. I nie jest to nikt związany z fabułą serialu.
Skoro on może żyć tysiąc lat to analogicznie ktoś z nim spokrewniony. Ona też należy do rasy Władców Czasu, a ponieważ przy pożegnaniu Doktor powiedział, cyt. "But one day I shall come back...Yes, yes, I shall come back..." :)
Mnie tam bardziej ciekawi watek Jenny (córki doktora) o któej było tylko słychac w 4 sezonie a dalej nic.. A to bardzo ciekawy watek (w koncu istnieje inny Galifrayczyk)