absurd goni absurd, wątek z porodem to nie wiedzialam czy sie smiac czy plakac
co do śmierci Tokio scena zerżnięta łeb w łeb z Leona Zawodowca... chyba nie mieli pomysłu, a jak sie nie ma pomysłu to co? najlepiej zgapic cos z dobrego filmu
mieszane odczucia, ogolem ten drugi napad na ten bank hiszpanii to jakaś tragedia od samego poczatku, zero ladu skladu i pomyslu, pierwsze 2 sezony zajebiste reszta szkoda slow
Myślę że scena śmierci nawiązuje do sceny z Leona bo ogólnie postać Tokio jest wzrowana na Matyldzie i sądzę że to dlatego. Takie trochę puszczenie oka do widzów.
Rio w pierdlu to było mniejsze zło dla całej ekipy niż śmierć Tokio i Nairobi, kalectwo Helsinek czy opuszczenie dziecka przez rodziców.
Z powodu bezmyślności Tokio i Rio każdy narażał życie w tym napadzie na bank. Palermo chodzi z opaską na oku, Nairobi zginęła, Helsinki może stracić nogę, tak samo nie wiadomo czy Profesor będzie sprawny po postrzale. No i Denver i Sztokholm zostawiający dziecko, żeby ratować kogoś kto bezmyślnie się naraził. A Tokio mi w sumie nie żal.