Zwróciłem uwagę na pewne niedopatrzenie reżysera czy scenarzysty dotyczące sytuacji, w której bohaterowie wspólnie oglądali mecz RFN-Polska rozgrywany podczas MŚ w 1974 roku. Mianowicie kilkakrotnie skandowali: "Szarmach gola", a ktoś, kto nawet dosyć pobieżnie interesuje się piłką nożną wie, że jedną z przyczyn porażki upatrywano w absencji Szarmacha, który w tym meczu zagrać nie mógł i oczywiście nie zagrał, ze względu na uraz. Aktorzy grający w tej scenie byli dosyć leciwi, więc powinni doskonale ten mecz pamiętać zwłaszcza, że ten Mundial w Polsce oglądali podobno "wszyscy".