też mnie to zdziwiło, bo nie było jasno powiedziane,że podzieliła się z nim tą informacją...jest na to za sprytna. Chyba że nie doceniamy inteligencji Thomasa ;)

no właśnie, bo oni razem knuli, ale nigdy się sobie nie zwierzali

Thomas pewnie zorientował się, jak wyglądał wypadek, a znał przecież motyw, to się połapał :D

O'Brien na pewno nie powiedziała Thomasowi, bo on przez długi czas się dziwił, czemu jej tak zależy na dobru Cory. A domyśleć się byłoby trudno - że to właśnie mydło, a nie śliska podłoga lub coś jeszcze innego. Naciągane to strasznie albo scenarzysta się zapomniał.