PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595770}

Downton Abbey

2010 - 2015
8,2 39 tys. ocen
8,2 10 1 38608
7,7 9 krytyków
Downton Abbey
powrót do forum serialu Downton Abbey

http://www.telegraph.co.uk/culture/tvandradio/9622754/Downton-Abbey-star-Dan-Ste vens-
causes-real-life-cliff-hanger.html# chyba jakis zart....

ocenił(a) serial na 9
italiakami

http://www.telegraph.co.uk/culture/tvandradio/9622754/Downton-Abbey-star-Dan-Ste vens-causes-real-life-cliff-hanger.html#

ocenił(a) serial na 7
italiakami

A to już pewne, że będzie następny sezon?
A Dan to mówi tak już nie pierwszy raz....

ocenił(a) serial na 3
kajol_d.

Jeśli to prawda, to to dopiero nazywa się karma. xD Nie jest jeszcze pewne, oficjalne info powinno pojawić się albo przed finałem albo po, więc nie ma co spekulować na razie. 3 sezony to i tak dużo, ileż będą to ciągnąć i na siłę wymyślać problemy dla M/M? :/ Zresztą nie dziwię się Danowi, Matthew jest żałosny w tym sezonie. Podobno Dan w ogóle nie skupia się na swojej roli i dostaje cięgi nawet od kolegów z planu. Allen dostał najtrudniejszy materiał do zagrania i jest bez wątpienia jednym z najlepszych aktorów tego sezonu. Należy mu się jakaś nominacja, a nie ciągle tylko wyróżniają Brendana.

ocenił(a) serial na 3
Jane_Margaret

Zapomniałam o linku, tu trochę więcej: http://www.nydailynews.com/entertainment/music-arts/dan-stevens-likes-land-big-b ird-broadway-article-1.1183992#ixzz29wyNAQ1R

ocenił(a) serial na 7
Jane_Margaret

O mamma mia, skąd informacje, że dostaje "cięgi od kolegów z planu"? To szalenie interesujące i w ogóle muszę wam powiedzieć, że czekam na jakieś making off-y... To zawsze najbardziej mnie ciekawi.
A co do jego roli w 3 sezonie to rzeczywiście jest BEZNADZIEJNA! On się tylko pojawia, nie mówi nic mądrego, nie ma wątpliwości, przemyśleń, przeżyć, zero charakteru... Też bym się wkurzyła!

ocenił(a) serial na 3
kajol_d.

Ojej, nie pamiętam teraz, na pewno na tumblru był ten artykuł. :D Podobno w czasie ujęć bawi się telefonem i generalnie nie daje z siebie 100%. Co jest dziwne, bo w sumie Downton zrobiło z niego gwiazdę i w przeciwieństwie do Jessici nie dostaje tuzinów różnych ofert, na razie zajmuje go tylko jakiś projekt literacki, żadnych ról filmowych czy teatralnych. Ale może jest znudzony i patrząc na to co musi grać naprawdę go rozumiem. Nie wiem czemu wszyscy po nim jeżdżą za krytykę samego serialu, po ostatnim odcinku widać, że to tylko trochę lepsza opera mydlana....

ocenił(a) serial na 7
Jane_Margaret

Kurczę, ale to jest kolejna rzecz/sprawa, o którą mam do Fellowesa żal. Przecież to był taki potencjał na burzenie arystokratycznego porządku (spójrzcie na pierwszy sezon)! Mógł zachować poglądy itd., co oni z niego zrobili?!
A swoją drogą, jeśli go w jakiś sposób wylansowali, to już się to nie zmieni. I to musi być frustrujące, masz do powiedzenie dwa głupie zdania w trakcie odcinka i on musi się w nie zaangażować.
Teraz będzie się angażował Allen i na to czekam <3 a Danowi, co by nie mówić, trochę współczuję...
P.S. A pani Michelle nie burzy się, że gra kompletną idiotkę bez uczuć, nieczułą i zimną kobietę!? ^^

ocenił(a) serial na 3
kajol_d.

No ja nie ogarniam tego, gdzie jest ten fajny, niezręczny Matthew z 1 sezonu? :/ Zniknął kiedy zakochał się w Mary. xD
O tak, Allen to jest mistrzostwo świata w tym sezonie. Warto było znieść śmierć Sybil choćby po to, żeby go częściej oglądać. I słuchać jego boskiego akcentu. <3 Jak nie dostanie jakiejś nominacji za te łzy i rozdzierające sceny stracę wiarę w telewizję brytyjską. xD
Nieee, Michelle z uśmiechem na swej porcelanowej twarzy paraduje po przyjęciach i na wywiady z małym króliczkiem-maskotką, którą nazwała Little Lady Mary. (to nie żart, fakt, są dowody) :D Hmm, polemizowałabym z tezą, iż Mary jest nieczuła i zimna (chociaż jej nie znoszę), ale to chyba nie czas i miejsce na takie dyskusje. :D

Jane_Margaret

To nie mogła umrzeć Mary zamiast Sybil i wtedy Matthew by sobie gdzieś wyjechał? ;/ Byłoby najlepiej, nie lubię ich obojga.

kajol_d.

Dan już podobno po 2 serii chciał odejść, nic dzwnego więc, że bez przekonania pracował nad 3. Dodatkowo prawdopodobnie zniechęcała go papierowo napisana postać Matthew - gdyby scenarzysta kompletnie nie odpuścił postaci M&amp;M, Dan może nie byłby tak zdeterminowany do odejścia! Scenarzysta i ekipa podobno go długo przekonywali i prosili na wszelkie sposoby, ale ostatecznie, uważam, że sami podcięli sobie gałąź, na której siedzieli.
Jedna świetna scena przed ślubem, kiedy Matthew z Mary idą na spacer, mogła być zapowiedzią ciekawego kierunku poprowadzenia postaci - wątek chęci początkowo skromniejszego życia, z dala od otaczających ludzi, przeznaczonego na lepsze poznanie się, pogłębienie więzi i wzajemnej fascynacji, z zamieszkaniem i pracą w Downton Abbey - docelowo. Szansa została zaprzepaszczona, a postaci rozmyte (Matthew z cygarem, o niebiosa! :/ ) Wystarczyło się trochę przyłożyc do napisania kilku ciekawych scen, przemyślanych dialogów, wszak po 2 seriach emocji związanych z tą parą, oczekiwania widzów miały prawo być o wiele większe, niż "I love you" i cmok od czasu do czasu.
Panie Fellowes, kochające się pary NIE MUSZĄ być nudne.

italiakami

Dan już podobno po 2 serii chciał odejść, nic dzwnego więc, że bez przekonania pracował nad 3. Dodatkowo prawdopodobnie zniechęcała go papierowo napisana postać Matthew - gdyby scenarzysta kompletnie nie odpuścił postaci M&M, Dan może nie byłby tak zdeterminowany do odejścia! Scenarzysta i ekipa podobno go długo przekonywali i prosili na wszelkie sposoby, ale ostatecznie, uważam, że sami podcięli sobie gałąź, na której siedzieli.
Jedna świetna scena przed ślubem, kiedy Matthew z Mary idą na spacer, mogła być zapowiedzią ciekawego kierunku poprowadzenia postaci - wątek chęci początkowo skromniejszego życia, z dala od otaczających ludzi, przeznaczonego na lepsze poznanie się, pogłębienie więzi i wzajemnej fascynacji, z zamieszkaniem i pracą w Downton Abbey - docelowo. Szansa została zaprzepaszczona, a postaci rozmyte (Matthew z cygarem, o niebiosa! :/ ) Wystarczyło się trochę przyłożyc do napisania kilku ciekawych scen, przemyślanych dialogów, wszak po 2 seriach emocji związanych z tą parą, oczekiwania widzów miały prawo być o wiele większe, niż "I love you" i cmok od czasu do czasu.
Panie Fellowes, kochające się pary NIE MUSZĄ być nudne.

petra4

Przepraszam, zdublowało mi wpis, a nie mogę usunąć :/