Obejrzałam serial do 2 odcinka 3 sezonu i wtedy przeczytałam w internecie spoiler dotyczący
śmierci Matthew. Wiem, że to aktor zrezygnował, ale uważam że mogli to wszystko jakoś inaczej
rozwiązać, bo takie wyjście zupełnie nie ma sensu. Zresztą już od początku 3 sezonu wszystko
zaczyna się sypać. Mary za sprawą miłości do Matthew przeszła dużą przemianę,a jak już go
zdobyła to zaczęła robić jakieś dziwne afery o pieniądze. Może rzeczywiście lepiej by się dogadała
z Carlislem. Muszę przyznać, że strasznie się zawiodłam, bo to był naprawdę świetny serial. Stąd
moje pytanie. Czy bez głównego bohatera i jednocześnie jednej z najfajniejszych postaci jest sens
oglądać go dalej? Czy dzieje się jeszcze coś ciekawego? Jakieś fajne postacie, wątki?
Wypuszczają w końcu Batesa? Edith jest szczęśliwa z tym starszym facetem? Okazuje się czy
ten poparzony facet to Patrick, czy ten wątek został ucięty (chyba że czegoś nie zrozumiałam i to
się wyjaśniło wcześniej)? Z góry dziękuję za odpowiedzi, mogą (w sumie to muszą:)) zawierać
spoilery.
Moim zdaniem warto oglądać, chociaż też uważam, że śmierć Matthew zaszkodziła serialowi. Więcej ciekawych wątków jest w sezonie trzecim niż w czwartym - jeszcze sporo się wydarzy, zanim Matthew zginie. Czwarty sezon jest najsłabszy, momentami przynudza, ale mimo wszystko obejrzałam go z przyjemnością. Za to piąty sezon zapowiada się dużo lepiej - osobiście nie mogę się doczekać. ;P
Odpowiadając na Twoje pytania - tak, Bates zostaje uniewinniony dzięki staraniom Anny i wraca do Downton. Edith zostaje porzucona przed ołtarzem i znajduje sobie nowego faceta, z czego oczywiście wynikają jeszcze większe problemy. ;) Wątek z Patrickiem niestety nie zostaje wyjaśniony.
Bardzo dziękuję za odpowiedź! Jak już pogodzę się ze śmiercią Matthew to może obejrzę dalsze odcinki, tym razem mniej angażując się emocjonalnie :)
W sumie to dobrze, że Edith zostaje porzucona, bo wydaje mi się że tak naprawdę tego faceta nie kochała, już lepiej by jej było z tym rolnikiem. Powinna sobie znaleźć kogoś kogo będzie jej nawet Mary zazdrościć, bo to trochę niesprawiedliwe że wszyscy jej zawsze wmawiali że jest najbrzydszą z sióstr i nikogo nie znajdzie (może nikt tego głośno nie powiedział ale dawali jej do zrozumienia).
Może Patricka zostawili na jakiś 20 sezon, pojawi się po śmierci lorda Granthama żeby odebrać synowi Mary Downton Abbey ;)