Błagam, powiedzcie mi, że Tom nie będzie z Mary!!! Jestem w połowie czwartego sezonu i widzę, że stworzyli taką fajną relację, prawie jak rodzeństwo. Zbliża ich rodzicielstwo, wdowieństwo i praca, ale poza tym niewiele mają ze sobą wspólnego. Miłość zepsuje tę piękną przyjaźń. To nie państwo Bates, którzy flirtowali ze sobą od pierwszego odcinka...
Aha, a ten atak wrzodów Roberta jest w którym odcinku?