PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595770}

Downton Abbey

2010 - 2015
8,2 39 tys. ocen
8,2 10 1 38608
7,7 9 krytyków
Downton Abbey
powrót do forum serialu Downton Abbey

Oficjalnie ogłoszono zamówienie trzeciego sezonu serialu kostiumowego "Downton Abbey", który pobił rekord Guinnessa, stając się najwyżej ocenianym serialem w historii telewizji.

Trzeci sezon ma mieć 8 odcinków. Oglądalność drugiego sezonu wzrosła o 21% w stosunku do pierwszego, średnio przyciągając przed ekrany 11,5 mln widzów. Dzięki temu "Downton Abbey" stał się najpopularniejszym serialem w Wielkiej Brytanii od ponad dekady.

Akcja nowego sezonu będzie rozgrywać się w latach 1920-1921. Twórcą serialu jest Julian Fellowes, który ponownie napisze scenariusz trzeciego sezonu. W obsadzie są Maggie Smith, Hugh Bonneville, Elizabeth McGovern, Penelope Wilton, Dan Stevens, Michelle Dockery, Laura Carmichael, Jessica Findlay Brown, Jim Carter, Phyllis Logan, Sophie McShera, Lesley Nicol, Rob James-Collier, Siobhan Finneran, Joanne Froggatt, Brendan Coyle, Allen Leech i Amy Nuttal.

Świetna wiadomość ;)

ocenił(a) serial na 9
elenkaa

To prawda :)))))

Aintha

No właśnie, nie rozumiem tego.. W Wielkiej Brytanii wszyscy kochają ten serial a w Polsce? Ledwo ponad 5oo osób oceniło ten serial na filmwebie, co oznacza, że mało osób go ogląda. A jest taki wspaniały...

ocenił(a) serial na 9
elenkaa

Bo kupiła go tylko jedna stacja telewizyjna (tvn style), która jest dostępna tylko dla osób mających dekodery cyfry plus (teraz już nie tylko, ale dwa lata temu tak było). Potem ta sama stacja kupiła jeszcze drugą serię, ale jej nie promowała i podzieliła odcinki na pół (nie wiem czym to było spowodowane). Jak na serial praktycznie bez promocji, dostępny tylko w internecie (gdzie można było mieć kłopot z napisami) to i tak ma szerokie grono odbiorców.

ocenił(a) serial na 8
elenkaa

Brytyjczycy po prostu wiedzą jak robić dobre seriale w dobrych wnętrzach.

ocenił(a) serial na 10
Grzybek71

Cieszę się, że będzie trzeci sezon, ale dopiero za rok. Jak ja to wytrzymam? elenkaa w Polsce wiele takich dobrych angielskich seriali jest niedostępna. Gdyby nie odtwarzacze online nie wiedziałabym, że coś takiego istnieje i nie mogłabym obejrzeć. Polska telewizja nie wykupuje takich seriali. U nas zlitowało się tvn style, ale i tego też nie mam. Dobrze, że odcinki są wrzucone w sieć.Słyszałam, że serial ma mieć podobno 6 sezonów. z jednej strony się cieszę, ale z drugiej? hmm? Jak ja wytrzymam tyle czasu czekania? Ciekawe kiedy się skończy? Może na 2 wojnie światowej?Może lepiej byłoby zrobić mniej sezonów, a z większą ilością odcinków? 8 odcinków na sezon to dla mnie za mało.
Spilery<jakby się ktoś miał rzucać>
Co do wątków w serialu. To trochę jestem zawiedziona, ale zaakceptuje wszystko bo to świetny serial, ale napiszę co mi nie pasuje. Otóz Mary nie zasługuje na Matthew. A na pewno ich wcześniej czy póżniej połączą. wybierała i grymasiła, chciała jakiegoś Perseusza i w końcu dorwała jakiegoś prostackiego starego grzyba. Da Matthew pasowałaby wg mnie Sybil. Już myślałam, że coś pójdzie w tym kierunku jak wyciągnął on ją z wiecu wyborczego, ale niestety nie udało się. Ten szofer do niej nie pasuje. On chciałby, żeby ona rzuciła wszystko i żyła w jego świecie, żeby się do niego przystosowała. A ona została wychowana na kobietę, która umie tylko nalewać herbatę. Przez całe życie ją do tego przystosowywali. Ona nie odnajdzie się w jego świecie.
Wątek lorda i Jane. Jego małżeństwo było idealne, nie ma wątku jakiejś kochanki. A tu nagle ni z tego ni z owego z żoną się kłoci, nowa pokojówka przychodzi i od razu strzała amora. No nic mam nadzieję, że to jakoś odkręca. Na razie jest niewinnie.

ocenił(a) serial na 8
ignis_2

Ja jednak obronię Lady Mary i dodam że przecież nie mogła się tak od razu zakochać.. tak na pstryk.. w dodatku była prawie od urodzenia uświadamiana że małżeństwo jest kontraktem, układem zawieranym by dziedziczyć czy lub zabezpieczyć majątek, najstarsza córka ma zobowiązania w końcu... i każdy adorator zbliżał się do niej z obowiązku nie dla niej - jej związek z Patrickiem to najlepszy dowód.Bardzo było jej ciężko zaufać w szczerość więc jej ostrożność była naturalną reakcją na zaangażowanie. Poza tym Matthew jest z innego świata - pracujących inteligentów o zupełnie innym nastawieniem do życia, innych poglądach i obyczajach więc wychowana w środowisku arystokratycznym nie mogła rzucić wszystkiego skoro nie zakochała się tak żeby przestać myśleć. Inna sprawą jest to, że traci kontakt z rzeczywistością w swojej wyniosłości ale sprawa z tureckim dyplomatą wiele ją nauczyła i dała nauczkę. W drugim sezonie widzimy już inną Mary, mniej egoistyczną, wyrozumiałą i wierną w przyjaźni.
Miarą jakości Downton Abbey są wielowymiarowe postaci budzące tyle emocji ;)
Sybil pomimo obciążenia arystokratycznego nadrabia zapałem i wiarą w ideały a jak widać to wystarczyć by zmienić swoje życie więc jeżeli nie zostanie wyklęta przez rodzinę (a nie będzie) to uda jej się. Branson to nie tylko szofer - ma żyłkę polityka i społecznika a w ostatnim odcinku dostanie propozycję pracy jako dziennikarz ;).
P.s Nie wiem jak wytrzymam ten rok bez Downton Abbey i szkoda, że w sezonie nie było więcej odcinków . Duża oglądalność dodaje nadzieje nie tylko na kolejne sezony ale też może na więcej odcinków?

ignis_2

1. Na pewno będą 3 sezony i nie wiadomo czy pojawi się nawet 4 sezon a gdzie mówić o sześciu :)
2. U nas ten serial nie jest tak popularny ponieważ nie reklamuje się go tak jak robi się to w Wielkiej Brytanii, wiemy o jego istnieniu tylko dzięki internetowi, gdyby nie internetowi fani to tvn style też nie puściłby 1 sezonu, a po za tym przeciętny Polak woli obejrzeć jakiś film sensacyjny lub współczesny serial telewizyjny typu barwy szczęścia, dla nich akcja Downton Abbey jest zbyt powolna i dzieje się zbyt dawno temu, żeby mogła zainteresować. Gdyby to były czasy II wojny światowej, która jest dla nas stosunkowo świeża, to może ta oglądalność byłaby ciut wyższa. Niestety ale tak właśnie jest.
3. Będę bronić Mary, nie lubiłam jej w 1 sezonu, ale już na początku drugiego widać, że zmieniła się całkowicie. Spokorniała. Wie, że sama jest sobie winna utraty Mattew i nie stara się nikogo obwiniać ani nie próbuje go zdobyć na nowo i gdyby nie Lady Violet to Mattew nie wiedziałby o jej uczuciu.
4. O dziwo, w odc. 8, Branson i Sybil podobali mi się, może ich wątek nie jest jeszcze stracony.
5. Jane i Robert... A ja tak go lubiłam a okazał się zwykły egoistą, którego problemy są najważniejsze. Jego, jeszcze tak niedawno, ukochana żona jest umierająca a on co? Zaprasza pokojówkę do swojego łóżka, no tak, bo jest mu tak źle na świecie i musi się pocieszyć. I to ich pożegnanie. Tacy zakochani, kto by pomyślał. Jak dla mnie, po tym odcinku, mogliby uśmiercić Roberta bo straciłam do niego całą sympatię i nie wiem czy w 3 sezonie ona powróci.

ocenił(a) serial na 10
Melah

Co do ilości sezonów to się okaże jaka będzie dalsza oglądalność i oby nie spaprali dalszego ciągu. Co do 6 sezonów to tylko plotki, podobno takie plany. Może Mary się zmieniła, ale jednak jej nie lubię. Ale jeśli będzie taka jak w 2 sezonie to mogę to zaakceptować. Może ona była wychowana w poczuciu obowiązku do rodziny i uważała małżeństwo za transakcję, ale przecież po oświadczynach Matthew powiedziała matce, że go kocha. Mimo, że on nie wychował się w środowisku, aby mu ,,lordować" to został dziedzicem. Mogłaby mu pomóc się do tego przyzwyczaić.Kobieta, która kocha mówi od razu tak. Pewnie go nie kochała stało się to dopiero póżniej. Podoba mi się w niej, że nie próbuje na siłę mieszać mu w życiu. Były podejrzenia co do narzeczonej Matthew, a ona nie tylko ją wspierała podczas jego rekonwalescencji, ale także i broniła ją. Nie wiem co dalej. Jestem na 6 odcinku . Muszę niestety poczekać, na następne na gryzoniu.
Ciekawa jestem tego specjalnego odcinka na święta? Czy będzie dłuższy?
Nie wiem jak wy to odbieracie, ale sprawa Mary i Pamuka nie do końca jest jasna dla mnie. On chciał ją uwieść, ale ona spytała się go, czy to będzie bolało. On jej odpowiedział, że pozostawi ją dziewicą. Znowu ona sama matce przyznała się, że ta nie może jej wybaczyć bo miała kochanka. Ale to można interpretować na wiele sposobów. Jak to z nią jest? W tamtych czasach wystarczyło tylko słowo wyssane z palca, aby kobietę skompromitować więc wiele się wydarzyć nie musiało. Zwykły pocałunek w ręke, który trwał nieco dłużej niż powinien juz był rozbuchany do granic rozpusty.
Szkoda, że uśmiercili Williama. Zabawnie by było, gdyby przeżył, a Daisy chciałaby się jakoś uwolnić z tego małżeństwa.

ignis_2

"Nie wiem jak wy to odbieracie, ale sprawa Mary i Pamuka nie do końca jest jasna dla mnie. On chciał ją uwieść, ale ona spytała się go, czy to będzie bolało. On jej odpowiedział, że pozostawi ją dziewicą. Znowu ona sama matce przyznała się, że ta nie może jej wybaczyć bo miała kochanka. Ale to można interpretować na wiele sposobów. Jak to z nią jest? "

On jej powiedział, że mąż nie zauważy, o ile dobrze pamiętam i raczej doszło między nimi do seksu.

"Zwykły pocałunek w ręke, który trwał nieco dłużej niż powinien juz był rozbuchany do granic rozpusty"
Nie przesadzajmy :) Może w czasach wiktoriańskich tak właśnie było ale już edwardiańskich do rozpusty potrzeba było trochę więcej :)

ocenił(a) serial na 9
elenkaa

Wspaniała wiadomość!