Przeleciałam sezon 1 z przymusu . Joshua Jackson gra na swoim “jezioro marzeń” poziomie, ale Edgar Ramirez, a przede wszystkim Mandy Moore sa świetni. Drugi sezon jest bardziej ogarnięty i również trochę mija się z prawdą (wprowadzono dobrego amerykańskiego lekarza, który to jest przeciw barbarzyńskim metodom) a nijak się ma to do prawdy. No, ale w końcu to amerykański serial a Jennifer Morrison chyba ma słabość do “dobrych” amerykanskich lekarzy a ten chyba miał robić za Alexa Baldwina/Slatera w tym sezonie. Sam przeciwko wszystkim.
Sezon 2 wydaje się być interesujący, może dlatego, że wcześniej obejrzałam serial dokumentalny on Netflix i trochę kojarzyłam sprawę.

Dostępny na peacock, który jest tylko dla amerykańskich odbiorców, więc radzę się uzbroić w VPN i trochę kasy (ta platforma streamingowa jest płatna).