Trochę naciągana końcówka. Pod koniec najpierw chciał zbyć Cuddy a w końcu jednak decyduje się kontynuować ten związek. Zresztą...House mi średnio pasuje do ustabilizowanego życia uczuciowego: rodzinnych obiadków, wspólnych spacerków, wspólnych filmowych wieczorków. To tak jakby Szerlok Holmes miał w którymś opowiadaniu znaleźć sobie kobietę a skomplikowane zagadki rzucić na drugi plan. House to z natury samotnik i niepokorna dusza. Jeszcze trochę i zaczną go pokazywać jak siedzi przed tv, pyka fajkę i zajmuje się dzieckiem Cuddy. Takie to by było słodkie aż niesmaczne.
Największym plusem tego odcinka była duża dawka humoru. Rechotałem się zdrowo co chwilę. Żaden poprzedni sezon nie miał raczej odcinka, który byłby nasycony tak bardzo zabawnymi sytuacjami.
Ludzie się zmieniają, nawet tacy jak postać Housa. Trzeba tylko odp. osoby i odp. sposobu. Co do ostatniego akapitu w pełni się zgadzam:)
Jakbym już miał się pokusić o jakąś ocenę to dałbym mu 7/10. Ciekawe czy 13 jeszcze się pojawi.
ja też uwielbiam 7 sezon, zdecydowanie im się udał, tylko to zakończenie ... - no zobaczymy 3 października CO DALEJ w 8 serii ;)))
Ten odcinek jest wstępem do 7 sezonu. Scenarzyści głównie skupili się na losach Housa i Cuddy oraz odejściu 13.
Tylko narzekacie serial Dr.House jak dla mnie będzie na szczyście seriali dramatycznych to że macie inne opinie na temat sezonu 7 to wasza sprawa w sumie ja też się tym jadem zaraziłem narzekaniem teraz po dłuższym gdybaniu to okazuje się że sezon 7 nie był taki zły 8/10 go oceniam a teraz to jak wszyscy czekamy na rozwój sezonu 8 ale to jeszcze troszkę portwa.
Nikt nie będzie mi mówił co mam oglądać a co nie.
Poza tym nie jestem jasnowidzem i nie wiedziałem, że akurat ten odcinek będzie dla mnie nudny.
Temat założyłem w kontekście pierwszego odcinka 7 serii a nie całego serialu Dr House, który jest moim ulubionym serialem.
Czy teraz wszystko jest jasne?
Głupi post. Ogląda, bo jest ciekaw dalszych losów House'a, chociaż do 6 serii serial jest kiepściutki. Ja sam jestem zażenowany oglądając nowe odcinki.