Odnoszę wrażenie że powoli kończą się pomysły na scenariusz...
Kto tam ich wie w sumie jak pisałem doją i doją aż do dna ten serial coż my widzowie możemy .
Nudny? To chyba różne wersje oglądaliśmy. Jak dla mnie serial zdecydowanie odbił się od dna od kiedy House znowu ćpie ;)
Ta a końcówka z seryjnym zabójcą, kanibalem była na pewno do przewidzenia...
Nie podoba się nie oglądać dla mnie każdy odcinek ma coś w sobie!!
Teraz kiedy doktor wraca do normy powinno być już wesoło i zauważcie że facet zakochany- w związku staje się nudny. House musi być nieszczęśliwy bo tylko wtedy tryska pomysłami