ostatni odcinek.... płakałam na nim jak głupia! a zazwyczaj nie ronię łez na żadnych dramatach itp.! Ale ta świadomość,że szczęścia zostało tak brutalnie odebrane. Vicodin zamiast szminki Lisy Cuddy ? House był z siebie dumny,że jest zdolny do kroku na przód, do związku, do odstawienia Vicodinu, a okazało się ,że nieszczęsny lek stał się władcą jego życia. I brawo dla osób odpowiedzialnych za dwa ostatnie odcinki 5 serii! są genialne ! i Tylko dla prawdziwych, sumiennych fanów! Ta scena w gabinecie Cuddy, kiedy wszystko się wyjaśnia i halucynacje plączą się z rzeczywistością + oprawa muzyczna!!! APLAUZ! czekam na szóstą serię!!!!!
pinkood