mnie też to szczerze mówiąc już wkurza, ten wątek robi się już nudny, jest strasznie przeciągany. niech się zdecydują scenarzyści w te, albo we w te (nie wiem jak to się pisze:P) a tak na marginesie według mnie dobrym rozwiązaniem było by gdyby House z Cuddy się w końcu przespali (wszyscy na to czekają!!), a potem powinni się rozstać i wszyscy będą zadowoleni:)

Zgadzam się w zuepłności co do przeciągania wątku Huddy, no a wprowadzenie jakże przelukrowanego związku z Lucasem - jak dla mnie to jest totalna porażka.
Bardzo mi to zepsuło pozytywne spojrzenie na Lucasa, jakie miałam w trakcie 5tego sezonu. Nawet myślałam, czy nie pojawi się on jeszcze kiedyś w serialu, ale na pewno nie myślałam o takim rozwoju akcji :/

Troszeczkę się nie zgadzam z tą opcję przespanie->rozstanie - mnie by tam wcale nie przeszkadzało, gdyby skończyli ze sobą - nie jako żadne małżeństwo albo cokolwiek, po prostu zakończenie otwarte, spotykają sie ze sobą, tyle.
W ogóle jak teraz o tym myślę, to wątek z dzieckiem Cuddy wszystko psuje ;p hehe, no co ja poradzę, Huddzistka ze mnie pełną gębą (ale 6 sezon mnie naprawdę wkurza! :P)

Mam wielką nadzieję, że 7 sezon będzie ostatnim.
Wydaje mi się, że dalsze kombinowanie może wyjść naprawdę na gorsze.
Ale kasa też robi swoje...

Nah, whatever :D Pozdrowienia dla wszystkich fanów Hałsa!
(wybaczcie fonetyczny zapis, od czasu do czasu lubię sobie tak napisać. Greg:"you idiot!" XD)

No pewnie:/ nienawidze tego lucasa...oni wogole do siebie nie pasują..podobałoby mi sie gdyby naprawde cuddy i house byli razem. tworzyliby nietypowa parę i by bylo śmiesznie...a takto dupa;/

Zgadzam się i mam nadzieję, że albo to zmienią (choć wiem, że house z pierwszych trzech sezonów nie wróci nigdy) albo mam nadzieję, że więcej sezonów nie będzie. Dla mnie 6 sezon jest kiepski oprócz pierwszego odcinka. Robią z tego telenowele, brak już jakiegoś zainteresowania pacjentami, a to jeden z nielicznych seriali gdzie naprawdę średnio mam ochotę oglądać życie prywatne bohaterów.

Specjalnie zrobili wątek Lucasa i Cuddy,bo jakby ciągle było House/Cuddy to by było nudno...Trchę House pobędzie zazdrosny,Lisa zda sobie sprawe że nie kocha Lucasa i wrócą do swoich kłóti a potem będzie prawdziwa noc spędzona razem