Jak podobała się Wam jesienna częsć sezonu ósmego? Moim zdaniem jak narazie sezon
ten znajduje się w kwestii jakości pomiędzy sezonem czwartym a piątym.Czyli na czwartym
miejscu bo jak dla mnie sezon 1 nie zalicza się do udanych, dlatego ósemka jest czwartym.
Jeśli mam ocenić sezon 8 od 0 do 10 dam mocne 7,5.
PLUSY
-Medycyna, szczególnie drugi odcinek
-Teksty House'a
-Brak jakiegokolwieko shippu(przynajmniej na razie, ale skoro Foreman się zadurzył...)
-Nowe 2 ciekawe postaci
-Powrót do relacji House-Wilson sprzed smierci Amber, a przynajmniej próba
MINUSY
-Właściwie tylko jeden: Foreman nie pasuje mi na DoM.
A Wy co sądzicie?
Mnie Forman teraz denerwuje bardziej, niż kiedykolwiek. Strasznie nie pasuje do roli dziekana Princeton.
Akcje House-Wilson świetne jak zwykle!
Myśle, że może coś być pomiędzy Adams a Chasem.
Na razie jest nieźle ale 7 bardziej mi się podobał!
Między Chasem a Adams iskrzy przez większość czasu (90%).. zasłona dymna czy love story ?
Foreman jest trochę upierdliwy jako dyrektor placówki, ale musi taki być bo House wszedłby mu na głowę :)
Nom, rzeczywiście chyba najlepszy sezon od lat (lol jak to brzmi). Autorzy długo pitolili o "powrocie do korzeni" i moim zdaniem się to udało. Przede wszystkim więcej humoru, zagadek, spostrzeżen House'a co do ludzkiej natury, a mnie wielkich lovestorów, psychiatryków i podróży na lafa centauri.
Jak dla mnie widać że Hugh Laurie jest zmęczony tą rolą.Sezon 8 zaczął się ciekawie ale od 4 odcinka coś mi jednak nie pasuje więc oceniam go na 5/10 pierwszy odcinek ten we więzieniu zachęcił mnie i myślałem że ten wątek będzie kontynuowany jak widać ten sezon nie należy do zbyt udanych Odette Annable(Adams) może i fajna ale strasznie drewniana aktorsko widziałem ją w innej roli też specjalnie nie błyszczała cieszy powrót Chase i Taubba,momentami dalej jest śmiesznie ale to już nie to.
witam, dla mnie rewelacyjna rola Dr Chi Park :) - scena jak przesłuchują ja w sprawie mobbingu i jak zaprasza Chasa na driniasza :) wymiata dziewczyna :) ogólnie dośc fajnie koontynuują bo w 8 serii jest to niezwykle trudne. Przypadki medyczne ok, ciekawe co będzie dalej ale mam wrażenie, że zbliża się nieuchronny koniec serialu bo coraz częściej są tzw. "odgrzewane kotlety" choć w fantastycznym wydaniu ale zawsze :)