Końcówka 7 sezonu to dno. Odcinek po godzinach, z matką Cuddy, która chce żeby znowu pogodziła się znowu z Housem , z bokserem i wreszcie ostatni odcinek to tragedia.Nie wiem co się stało, może jakaś zmiana w ekipie, ale nic mi o tym nie wiadomo.
Ps. Takich odcinków było więcej ale nie przypominam sobie tematyki.
a tak właściwie to o co ci chodzi ?...bo czytałem twój post kilka razy i nadal nie wiem o co w nim biega :D:p
Pisze i tym, że koncowka 7 sezonu zeszła na psy i siępytam czy może jakaś zmiana w ekipie była.
aa to sory ale brak tego znaku "?" skołował mnie i nie pomyślałem że to moze byc pytanie ;) dlaczego uważasz że końcówka 7 sezonu zeszła na psy ? ostatni odcinek trzymał w napięciu i chciało się go oglądać choćby z ciekawości jak scenarzyści z tego wybrną ;D i był nieprzewidywalny bo przecież nik nie mógł przewidzieć tego wjazdu house'a na hate ;D a co do zmiany w ekipie to pod koniec sezonu wróciła 13 jeśli o to ci chodzi :)
Nie chodziło mi o wrócenie 13 tylko może jakieś zmiany w reżyserii czy coś takiego.
Nie było żadnych zmian ani wśród reżyserów ani scenarzystów a finał 7 sezonu był nieco lepszy niż 6 tak jak i cały sezon