PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130177}

Dr House

House M.D.
2004 - 2012
8,2 498 tys. ocen
8,2 10 1 498136
7,6 48 krytyków
Dr House
powrót do forum serialu Dr House

Właśnie obejrzałam sobie odcinek na dwójce ,w którym zakaźnik (jak się sam House określił w pierwszym sezonie :) ) fiksuje pomału...i przyznam,że mnie po nim (odcinku)trochę 'nosi' :P

Cóż wydawało mi się,że odcinek z Amber ginącą w autobusie jest po prostu genialny...myliłam się...dzisiejszy go przebija.

Zastanowiło mnie jednak jedno.
Cuddy była na ślubie Chase'a i Cameron i trzymła na kolanach jakiegoś brzdąca...Wcześniej kiedy House był u niej w gabinecie,nagle go przytkało i miał jakieś halucynacje czy wizje...
Zdał sobie sprawę,że wymyślił sobie historię o tym,że spędził noc z Cuddy na odtrutce i nie tylko...
Mianowicie w jego wspomnieniach była jeszcze taka scenka kiedy przyszedł do Cuddy oznajmić jej,że chce odejść.Ona go zbyła jakimś tekstem o niańce...
Widzieliśmy to ,w którymś z poprzednich odcinków...prawda?

Tylko,że w wizji House'a on jej odpowiada coś w tym stylu "idź niańczyć mojego bękarta" ,a ona wkurzona wychodzi z gabinetu.

Nie wiem czy to kolejne urojenia doktorka,ale przychodzi mi na myśl to,że House i Cuddy mają dzieciaka...

Pamiętacie wkońcu jaki był nachalny kiedy odradzał Cuddy pobranie nasienia z banku,kiedy ta starała się zajść w ciążę...kiedy ona za jego namową umówiła się z kandydatem na potencjalnego dawcę genów i kiedy House znowu wszystko pozornie zepsuł...?

Może coś w tym jest,a może to tylko taki fanfic :P

ocenił(a) serial na 10
snoopsnooks

to chyba była zwykła pomyłka:) to nie ma żadnego związku z tym co się będzie działo w kolejnej serii:) a odcnek był świetny:)

ocenił(a) serial na 10
gosik_z

tam było chyba cos w stylu 'idź niańczyć swojego, zaplutego bękarta' tak mi się coś wydaje.