Jeśli chodzi o seans we Wrocławiu to było tak że puścili nam najpierw 3 odc z napisami, potem była przerwa potem 3 odc z lektorem potem przerwa a potem 2 odc z lektorem i koniec. I żałuj bo bosko było :D

A jakie odcinki konkretnie puścili? Miałam iść... ;)

Ja byłam! ;) W rzeszowie było tak samo, 8 odcinków. A odcinki jakie puścili to: 1.Humpty Dumpty, z tym, że "złota rączka", który pracował u Cuddy spada z dachu, 2.odcinek w którym House'a odwiedzają rodzice;) 3. taki w którym koleś świetuje dyplom z Princeton i co jakis czas ma uczucie rażenia prądem, a na koncu sie okazuje że jego starszy ma skup złomu idał synowi jakiś radioaktywny przedmiot, 4.odcinek kiedy Stacey z Housem są na lotnisku i House na odległość stawia diagnoze. 5.A także taki w którym gość zarażony AIDS pluje krwią na Cameron (Cameron nie wytrzymuje napięcia i ćpa, co pozwala Chase'owi eee ją przelecieć;]) 6."House vs.God". 7. odcinek "Who's your Daddy" (z kumplem Housa i jego czarną 'córką' ) No i oczywiscie odzinek ostani 8. kiedy House zostaje postrzelony i mamy do czynienia z dezorientacją, i nie wiemy o co chodzi kiedy oglądamy go pierwszy raz, aż do samego konca kiedy wszystko się wyjasnia. No;)

Mogłam coś pomylić - podac ten sam odcinek kilka razy albo coś ;)

też miałam być w Rzeszowie;D