the who - baba o'riley

Moja ulubiona to Jeff Buckley - Hallelujah.
Choć wszystkie piosenki z Housa są świetne.

To są moje cztery ulubione piosenki z Dr.House:
Iron & Wine - Passing Afternoon [4x16]
John Mayer - Gravity [3x02]
Josh Ritter - Good man [3x24]
Ryana Adamsa - Desire [2x11]
Zgodzę się,że wszystkie piosenki z Dr.House są świetne..:)

Good man i Gravity... no i wiele innych...

O tak!!! I ta scena mnie powaliła!!! House bębniący palcami o blat biurka i te mocne riffy gitarki i wejście klawiszy ufff! Najlepsze odkrycie od bardzo dawna. Tzn. nie docieniałem "The Who".
Ale... co się dzieje. Włączyłem przed chwilą House'a epizod 1 sezon 6 i co słyszę??? Tak!!! To "No surprises" zespołu Radiohead z (kultowej chyba - tak mogę ją nazwać) płyty "OK Computer"! Przy tej piosence po prostu płaczę ... Jeżeli ktoś oglądał ... no właśnie wypadło mi z głowy ... film o francuskim studencie, który wybiera się na rok do Hiszpanii w związku z programem Erasmus, (czy Sokrates ;) - niech ktoś rzuci tytułem, bo się kompromituję tutaj ;) Jeżeli ktoś oglądał ten film to w nim również była własnie ta piosenka.

No i przy okazji oczywiście: "I don't like Mondays" - The Boomtown Rats ;)

Zapomniałbym o świetnej czołówce tzn. "Teardrop" - Massive Attack, który jest puszczany razem z napisami początkowymi. Liz Fraser jest w tym kawałku po prostu cudowna, jak zresztą we wszystkich gdzie użycza swojego anielskiego głosu.

Mazy Star - Into Dust 03x03

Mieciu Wcześniak - Szmaragdowe wzgórze

moja ulubiona to ta, którą house w 6 sezonie śpiewa do Willsona, była genialna..

Moje typy to :
Jets overhead - Where did you go?(sezon 6, odc. Teamwork)
Peter Yorn - Lose you(sezon 5, Simple explanation)
Mabel Mercer - Once in a Blue Moon(sezon 6, Lockdown)
Goldfrapp - Crystalline green(sezon 2, odc. Hunting)
Radiohead- No surprises(sezon 6, Broken)

ta którą śpiewa do wilsona to faith - george jakiśtam.
uwielbiam ją również, ale na pierwszej pozycji stawiam na równi
jada-american cowboy (wieczór kawalerski Chase'a <3) oraz
Public Enemy - Fight The Power (motyw z głuchym dzieciakiem i House w oksach jako wiksiarz)XD oraz standartowo
The Who - baba o'riley. AH. No i jeszczce z sentymentu
AC/DC - HIghway to hell !

podaliście fajne tytuły - ale wszystkie miażdży Grant Lee Buffalo -
happiness

pozdrawiam