Nie bój się Dr.House będzie wieczny no i zapamiętany jako najlepszy serial medyczny na świecie i po co ten temat zakładałeś.

Szczerze powiedziawszy, to nie jest serial medyczny, bo 3/4 przypadków w ogóle w naszym dotychczasowym życiu nie wystąpiły, nawet aktorzy i producenci o tym wspominali :) Dla mnie serial niezły, jedyna osoba warta uwagi to oczywiście House, ale nic więcej.

Najlepszym serial medyczny powstał już dawno temu. Jest nim Ostry dyżur.

Przecie będzie jeszcze ósmy sezon... ?

Jak zakoncza serial to house i tak pozostanie legenda.

Jak na razie, to twórcy ciężko pracują, żeby zaprzepaścić wszystko, co czyniło ten serial dobrym - jeśli tak dalej pójdzie, to może nie odejdzie zaraz w zapomnienie, ale "legendą" raczej nie będzie.

widze ze nawet sami fani nie wiedza o czym jest serial, tak jak ktos wyzej wspomnial z medycyna niewiele ma wspolnego

a spadaj. sam odejdziesz w zapomnienie.
Myślę, że prawdziwi fani wiedzą. Dr House jest dobrym medycznym serialem, któy dostał b. dużo nagród. WIĘC KAŻDY GO ZAPAMIĘTA.

ja osobiście kocham Housa i jego temperament trochę mi przykro że jeszcze 8 sezon i koniec ale to chyba dobra decyzja. @UPADLY_WIDZ wiesz gdyby ten serial się ludziom nie podobał to wątpię czy byłby tak wysoko w rankingu seriali a przecież jest 2. Dr. House dla fanów będzie nieśmiertelny :)mnie nie interesują te wszystkie choroby czy istnieją czy nie najciekawsze jest to jak house się dowiaduję że ktoś jest chory przez jakie rzeczy.. a to zazwyczaj były drobiazgi tak jak np kleszcz czy kwiatki które stały w pokoju. Najważniejsze jest to jak House rozwiązuje te zagadki :D takie jest moje zdanie :)

No. W końcu ktoś tu dobrze gada. Dla fanów ' HOUSE forever' ... taka pozycja w rankingu coś o tym świadczy. nie wiem, dlaczego teraz ludzie się uwzięli i krytykują na forach House. Jak się nie podoba to nie oglądać, kurde.

Teoretycznie House jest dużo gorszy, w praktyce ogląda się nadal przyjemnie. A ty BigGroove chyba trochę niedoinformowany jesteś, bo wszystkie choroby z serialu istnieją o czym AKTORZY I PRODUCENCI NIEJEDNOKROTNIE WSPOMINALI

Choroby pokazane w Housie istnieją, ale prawdziwa diagnostyka nie wyglądałaby tak jak w serialu, gdyż w taki sposób w jaki została ona tam przedstawiona, niemożliwe by było dojść do takich wniosków, o czym czytałem w wywiadzie z autorami serialu.

Ja nie uwielbiam House'a absolutnie i bezwarunkowo - nadal lubię obejrzeć, ale wiele rzeczy, szczególnie ostatnio, mi się w tym serialu nie podoba. Ludzie krytykują z kilku powodów - albo dlatego, że poziom wyraźnie spadł, albo trollują, albo po prostu "House MD" nie przypadł im do gustu - każdy ma własne zdanie i jest to jego sprawa. Możesz się zgodzić lub nie, ale nie możesz uznawać swojego zdania za jedyne słuszne, bo ocena seriali jest bardzo subiektywną sprawą.
"Każdy go zapamięta"? - mów za siebie, bo sądzę, że nie jesteś osobą upoważnioną do tego, żeby wypowiadać się za ogół ludzi.

I miej na uwadze, że same nagrody właściwie o niczym nie świadczą, a na pewno nie są gwarancją, że serial komukolwiek musi się podobać.

?

Ciekawi mnie, czy obejrzałeś wszystkie odcinki 7-miu sezonów. Bo jeżeli nie to zastanawia mnie to, dlaczego postawiłeś jedynkę, nie obejrzawszy wszystkiego co zaoferował nam House.

Dlaczego? Ja ci powiem dlaczego. Bo Upadly_Widz w życiu niewiele znaczy, więc próbuje zaistnieć na forum wypisując prowokacyjne komentarze, które bądź co bądź z rzetelną oceną nie mają nic wspólnego, a mają jedynie służyć podkreśleniu jego "inności"; przeciwstawieniu się większości i w efekcie dopompowaniu jego psychotycznego ego ... Takich jak on trzeba ignorować a nie wdawać się z nimi w dyskusje.

A tak z ciekawości - czy Ty obejrzałeś wszystkie 190 odcinków serialu "Majka", któremu postawiłeś jedynkę?

Moja wypowiedź nie ma i tak wielkiego znaczenia, a to dlatego, że jeżeli napiszę 'tak' obejrzałem cały serial to i tak mi nie uwierzysz.
Serial 'Majka' jest w tych samych godzinach co kiedyś 'Brzydula', którą bardzo lubiłem i z przyzwyczajenia o tej samej godzinie oglądałem Majkę. I szczerzę mówiąc, jak zaczynała się ta głupia piosenka z napisami końcowymi zastanawiałem się 'po jaką cholerę, oglądam takie [cenzura]'. Historia z dupy wzięta. Babkę zapłodnili In vitro (i wcale ich nie zaskarżyła) - później stała na ulicy, robiąc zdjęcia i miała pretensje, że prawie ją potrąciło auto. Właściciel auta oczywiście okazał się czarującym-architektem, który kupił jej dziesięć razy lepszy aparat. No i żeby nie było nudno okazało się, że przypadkiem to on właśnie jest ojcem tego dziecka. Dochodzi do tego BEZNADZIEJNA gra przede-wszystkim Majki ale nie tylko.

chyba żartujesz? Jeżeli ktoś obejrzy kilka odcinków, które trwają łącznie tyle co dwa, trzy filmy, to ma moim zdaniem pełne prawo do wystawienia oceny.

Serial to nie film.. Serial dobrze i może rozkręcać się przez kilka odcinków. Więc to chyba Ty żartujesz.

chyba jednak ty. gdyby trzeba było obejrzeć cały serial albo większą jego częśc, żeby go ocenić, to ludzie wystawialiby tylko oceny pozytywne. NIKT PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH nie będzie oglądał kolejnych odcinków chłamu ktory mu się nie podoba.

No to jeżeli nie obejrzałeś wszystkiego to możesz jedynie w komentarzu napisać co o tym myślisz. Ocenia się całość. Nie wiem ile masz lat ale jeżeli chodzisz do szkoły to chciałbyś żeby nauczyciel sprawdził tylko 1/4 Twojej pracy bo mu się początek nie podoba ?

chyba żartujesz. powtarzam ci po raz kolejny, jeżeli przyjąć twoje zasady, to każdy serial by miał ocenę co najmniej 7/10 bo nikt normalny nie będzie oglądał 100 odcinkow czegoś co mu się nie podoba. jaka będzie wtedy przydatność takiej oceny?

Czy kończysz czytać 600-stronicową książkę po 30 stronach bo ci się nie podoba ? Tak samo jest ze 150-odcinkowym serialem. Zawsze, w każdym serialu trafią się gorsze odcinki i akurat na takie możesz trafić jak będziesz oglądać. Ja osobiście, nigdy nie oceniłbym serialu bez oglądnięcia przynajmniej jednego, pełnego sezonu.
"gdyby trzeba było obejrzeć cały serial albo większą jego częśc, żeby go ocenić, to ludzie wystawialiby tylko oceny pozytywne" - Dlaczego niby, to jest właśnie jakieś chore myślenie. Kiedy przeczytasz całą książkę to nie musi ci się ona podobać, tak samo z serialem. Możesz oglądać 100 odcinków zwykłego syfu i co po 50 ma ci się zacząć podobać bo oglądasz wszystkie ?

musisz mieć ewidentnie dużo wolnego czasu jeżeli masz go, żeby tracić na czytanie nudnych książek i oglądanie seriali które ci się nie podobają.

i nie rozumiesz co do ciebie piszę. osoby które przebrną przez 100 odcinków chłamu to tylko te osoby, którym się serial podobał. Wyłączam z tego masochistów.

normalni, dorośli ludzie :PRACUJĄ i nie mają czasu na oglądanie dennego syfu. Ale mają prawo ten syf oceniać.

Joker, czy Ty jesteś masochistą? Powinieneś też zobaczyć "Modę na sukces", a nuż trafią się dobre odcinki.

Obejrzyj wszystkie sezony, i wtedy się wypowiadaj! A kolega Hanfer świetnie to podsumował.

Nie karmcie troli kolesie myślą że są najmądrzejsi ale ja mam ich zdanie w dupie tak samo jak i ich ocene tego serialu wiem co lubie i kocham kocham DR. HOUSA!!!! obejrzałem wszystkie odcinki serial jest genialny a druga rzecz którą kocham jeszcze bardziej to CASTLE. Pozdrawiam trole (noby) życze miłego porycia waszych zje**** beretów.

Te przypadki są oparte na prawdziwych zamieszczonych w The New York Times w dziale "Diagnosis", a redagująca to osoba (docent medycyny) czuwa nad serialem. Oczywiście, nadal błędy są, ale w którym serialu medycznym ich nie ma? Chociaż nie uważam, żeby to było w tym serialu najważniejsze.

ale o co chodzi, przecież kręcą jeszcze 8 sezon? Czy jednak nie?

kręcą kręcą : )

8 sezon jest już zamówiony a tasiemca to ty masz w mózgu :)

Ludzie, którzy twierdzą, że ten serial jest idiotyczny, sami tacy są. Po prostu nie są w stanie zrozumieć jego przesłania i mają zbyt małe główki, żeby zrozumieć terminologię medyczną i dowcipy głównych bohaterów. W prawie każdym odcinku byliśmy świadkami niesamowicie inteligentnych dialogów i sytuacji. Przedstawiane choroby, owszem są rzadkie, ale prawdziwe, i przecież o to chodziło, bo to House miał rozwiązywać przypadki, których inni nie zdołali. Jeżeli o mnie chodzi, wolałam pierwsze sezony, tylko z Foremanem, Chase`em i Cameron. Później kiedy zmienili się asystenci, a House przestał ćpać zrobiło mi się już trochę nudno, ale serial nie pogorszył się na tyle, żeby nie móc go oglądać. Osobiście uważam, że twórcy serialu mogliby wnieść trochę szczęścia do życia House`a po tym co przeszedł i uważam, że zakończenie związku z Cuddy i ostatni odcinek 7. sezonu były bezsensowne. Rozumiem, że nie każdemu może się ten serial spodobać i że każdy zostanie jego wielkim fanem, ale na pewno każdy inteligentny człowiek go doceni :)

Aha UPADLY_WIDZ ty odejdziesz w niepamięć jako je*** nob którego przezywali w przedszkolu i próbuje sie teraz odegrać pozdro ;]

jedna uwaga. dr house to nie tylko serial medyczny. owszem przypadki są ważne ale fabuła serialu głównie kręci się wokół emocji ludzi a zwłaszcza house'a

emocje amerykanów są sztuczne

a co do reszty, to nobów oglądacie przeglądając sie rano w lustrze, ten serial jest dla tempych mas spolecznych, ktore marza o innym zyciu

"(...)Parszywe jednostki RDA mogły by zaatakować jaszczurki, całkiem podobnie jak to ma miejsce na forum filmowym, kiedy to nocami przychodzą nieuki, ćwierćinteligenci oraz innego typu szumowiny i wypisują bzdury że film lipa, że film kupa,że fani głupi itp. Oczywiście w tym momencie fani się strasznie gubią w wypowiedziach, udawają poważnych , wyrozumiałych i odpowiedzialnych, ale co to za odpowiedzialność jeżeli córka wodza puszcza sie z kowbojem ? "
Jeśli jest to Twój tekst i masz się za człowieka inteligentnego(jak rozumiem z motta Twojego filmowego wizerunku), to pragnę przypomnieć, że nie pisze się tempy, a tępy, nie udawają tylko udają. Wg kanonów mojej inteligencji, ten, kto nie umie pisać w rodzimym języku jest najzwyczajniejszym w świecie burakiem, którego bystrość nie pozwala nawet na opanowanie tak podstawowej wiedzy, jaką jest ortografia. Chyba, że dokonałeś przed nami wyjątkowo trafnej samooceny.

Dzięki bemol33, że poświęciłeś trochę czasu i zamknąłeś mordę polaczkowi, nawet nie odpowiedział :D

I po co wypisuszesz takie komentarze ? JAk Ci sie nie podobał to nie ogladaj go wiecej i tyle...jest duzo seriali które mi nie przypadły do gustu i nie musze ich krytykowac i pisac '' ale fajnie ze sie skonczył' Co chciałes sie wyładowac czy co ??Widocznie nie kumasz geniuszu tego serialu...
Duzo osób lubi ,a nawet kocha house;a bo to na prawde jeden z najlepszych seriali ostatnich lat.
Nie jestem zadowolony ze to juz koncówka ale jak maja na siłe robic dalsze bezsensowne odcinki i kiepscic ten znakomity serial to chyba lepiej zeby sie skonczył ...
Dla mnie House zawsze bedzie legenda ! The Beściak !
Obejrzałem wszystkie odcinki i w sumie juz sie napatrzyłem ...nic lepszego juz nie wymyśla..
House zawsze bedzie House'm i zapamietam go jako genialnego skur***la !

Zapomniałem dodać ,że końcówka 7 sezonu mistrzowska :D Typówka w stylu House'a :D Normalnie mistrz :) Nie mógł zrobić piękniej :] Wjechał i oddal Cuddy tą szczotke do włosów .;]
Wyraz twarzy Wszystkich dookoła - BEZCENNY :D KOCHAM TEN SERIAL !!!

Uwielbiałam ten serial, szkoda że już koniec, ale osatatni odcinek był mistrzowski ;D

nie wiem nie widziałem

Myślisz, że kogoś interesują Twoje jakże inteligentne wypowiedzi?