Podoba mi się.. Początkowo myślałem, że to więzienie będzie takim wstępem do sezonu, coś jak psychiatryk w sezonie 6, ale chyba się myliłem.. ;)
Reklama nowego sezonu:
http://www.youtube.com/watch?v=rAFdHR_onpY

Bo właśnie tak będzie. House będzie pokazany w więzieniu przez 1 odcinek

No cóż, plakat mnie zmylił. Dzięki za sprostowanie.

Plakat pokazuje właśnie, że został jeden dzień odsiadki House'a w więzieniu.
Bardzo podoba mi się jego wykonanie i dobrze jest na niego patrzeć, kiedy wchodzi się na tą stronę.
Jest po prostu świeży :). Mam nadzieję, że 8 sezon będzie lepszy od poprzedniego i naprawdę dobrze zakończy ten serial.

Szkoda że moja znajomośc angielskiego ogranicza się do zapytania "Czy twoja siostra jest pełnoletnia" :D Wiem powieszchownie o czym gadają ale jakby ktoś mógł dac jakies sprostowanie do tego filmiku ( o czym dokładnie Hause rozmawia z panią doktor i dlaczego pod koniec go zaskoczyła czy coś w tym stylu) był bym bardzo wdzięczny bo bardzo mnie to interesuje. Z góry dziękuje :)

To jednak było dla mnie ważne, a jakoś moja uprzejma prośba przeszła bez echa. Proszę jednak o odpowiedz "O czym konkretnie rozmawiają House z lekarką, i co tamta mu powiedziała że House'a jakby pod koniec zgasiło" :)

ps: Uwielbiam ten serial i nie potrafię się doczekać następnego sezonu :D

Plakat mi się podoba nawet nawet ale wygląd House się zmienił kompetnie ciekawe jak się odnajdzie w nowej roli hehe w wiezieniu fajna ta pani doktor .

Wygląda House'a zmienia się tylko na chwilę, 1 maksymalnie 2 odcinek bo ostatnio już Hugh ściął włosy a wtedy kręcili akurat gdzieś 3 odcinek

Ale mam pytanie skąd masz takie informacje że w wiezieniu będzie jeden lub dwa odcinki? Wcześniej napisałeś jakbys był pewien ze bedzie to jeden odcinek, teraz piszesz o dwóch. A wniosek że zmienił fryzure i przez to juz nie siedzi jest jak dla mnie trochu dziwny, co w więzieniu nie mozna zmieniac fryzur?
Po tym zwistunie widac ze w wiezieniu bedzie się ciekawie dziac:
http://www.youtube.com/watch?v=fLXLCJElI0M&feature=player_embedded

Przecież nie napisałem że zmienił fryzurę dlatego że siedzi w więzieniu. Przecież jak po 1 odcinku wyjdzie z więzienia to w 2 jeszcze może mieć taką fryzurę jak wróci do szpitala. Ale jak kręcili 3 odcinek to Hugh miał już ścięte włosy i tylko o to mi chodziło a nie o to że jak ściął włosy to nie może być w więzieniu. Co do tego że będzie tylko jeden odcinek to po pierwsze ma się rozpocząć rok po zakończeniu 7 sezonu, można więc zakładać, że cały ten czas House spędził w więzieniu. Poza tym House ma tam poznać tą kobietę graną przez Odette Anabelle która ma dołączyć do jego zespołu, więc pół sezonu jej raczej poznawać w więzieniu nie będzie. Zresztą Shore już gdzieś mówił że to będzie jeden odcinek co jest raczej dość normalne. Rozumiem pół sezonu w psychiatryku (i na to przy 6 sezonie liczyłem) ale nie, nawet kilka odcinków w więzieniu. To jest House a nie Prison Break

Plakat mile mnie zaskoczył.

Popieram autora tematu...

To ostatni moment, by zakończyć z klasą.

Autorkę... ;)

Autorkę, proszę mi wybaczyć ;)

Wolę męskie formy gdy nie za bardzo wiadomo (a nick mi nic nie zdradza) - są bardziej uniwersalne.

Wracając do House'a - wyrażam sprzeciw co do dalszego robienia z tego serialu typowej opery mydlanej. Mój następny kryzys w oglądaniu (poprzedni był w połowie ostatniego sezonu) może mieć straszne następstwa ;)

Przez jakiś czas oglądało się własnie po to, żeby nie stracić wątku. Żal było się rozstawać z serialem. Ale i żal było patrzeć na te "Huddy" bzdury.

Zgadam się. Niestety House się wypalił ;/

Plakat bardzo mi się spodobał, ale... Macie niestety rację, kręcenie siódmego sezonu niezbyt (według mnie) wypaliło więc mam nadzieję, że ósmy będzie już takim zakończeniem. Chociaż jeśli coś przynosi dużo kasy to będą to ciągnąć i do dwunastego sezonu.

Nie będą ciągnąć do dwunastego - razem z poziomem spada również oglądalność, a co za tym idzie - dochodowość serialu. Niech ten sezon będzie krótki, ale ciekawy... Chociaż nie wiem, jak oni chcą dalej działać bez Cuddy (w każdym razie bez tej 'dotychczasowej'). Aż mi się smutno robi, gdy patrzę, jak taki świetny serial z wyżyn sukcesu, popularności i świetnej rozrywki upadł do poziomu standardu... Jeszcze trochę i oglądanie House'a będzie wyśmiewane jak oglądanie Mody na sukces...

Racja. Nie mogą być w końcu aż tak ślepi na opinię widzów. Może skończą na tym i zabiorą się za coś innego... I miejmy nadzieję, równie dobrego.