wygląd odrażający? a co w nim takiego odrażającego? normalny facet po 50stce

No właśnie to ludzie w nim widza. Dlaczego każdy bohater musi być miły i w 100% dobry. House jako serial jest tak popularny bo głównego bohatera w tym samym momencie się nienawidzi za to jak manipuluje ludźmi i nie dba niby o nic i nikogo oraz podziwia za jego geniusz i to że mimo wszytko ratuje ludzie których już nikt nie chciał ratować. Poza tym House jako postać jest bardzo interesująca. Z jednej strony wydaje się nie dbać o nikogo, a z drugiej strony zakochuje się w Cudy oraz w dba o Wilsona czy "Trzynastkę". Poza tym walczy on cały czas z bólem, poniekąd kalectwem, depresją czy nałogiem. I właśnie dlatego House jest aż tak popularny bo nie jest on miałki i bezbarwny jak wiele innych postaci z seriali.

Nie tylko w realu, bo w serialu też było powiedziane że 4 poprzednich dyrektorów przed Cuddy wywaliło House'a zasypując go pozwami sądowymi :D. Dopiero Cuddy znalazła się na tyle silna żeby jakoś zapanować nad tym co by nie mówić wyjątkowo cennym dla szpitala, jednym z najlepszych lekarzy świata. Z tym psychopatą to nie przesadzaj, House właśnie dlatego jest interesującą postacią bo ma wyjątkową i skomplikowaną osobowość. Sprawie wrażenie bezdusznego cynika i egoisty, a jednocześnie potrafi zrezygnować z własnego szczęścia dla ukochanej kobiety (Stacy), nie zgadzając się na jej odejście od męża, z którym będzie szczęśliwsza czy poświęcić swoją karierę i ryzykować powrót do więzienia dla swojego przyjaciela Wilsona (patrz sezon 8). Prawda jest taka że House ma uczucia jak każdy normalny człowiek, ale ma problem z ich okazywaniem. Przykład: kiedy w końcu zaczął spotykać się z Cuddy cynicznie mówił Wilsonowi w swoim stylu, że teraz jadą na endorfinach, prędzej czy później ich związek się rozpadnie, a przez ten czas przynajmniej ma z kim uprawiać seks. Jednak kiedy Cuddy od jego odeszła, poczuł się zraniony. Można by sobie zadać pytanie: skoro House na prawdę kochał Cuddy czemu opowiadał takie rzeczy Wilsonowi? Ano właśnie dlatego, że łatwiej mu jak zawsze schować się za maską cynika, mizantropa i socjopaty niż przyznać się przed swoim przyjacielem że jest szczęśliwy i zakochany.

PS. polecam ci obejrzeć odcinek Remorse z 6 sezonu to zobaczysz pewną różnicę między House'm a prawdziwym psychopatą, a dokładniej psychopatką :)